W czwartek przeprowadzono coroczne badanie lekarskie Joe Bidena. Stwierdzono kilka stosunkowo drobnych problemów, ale uznano, że prezydent jest wolny od poważnych problemów fizycznych i neurologicznych. - Prezydent Biden pozostaje zdrowym, energicznym, 80-letnim mężczyzną, który jest w stanie z powodzeniem wypełniać obowiązki, jakie niesie prezydentura - ocenił prezydencki lekarz Kevin O'Connor, cytowany na stronie internetowej Białego Domu.
- Prezydent pozostaje zdolny do pełnienia obowiązków i w pełni wykonuje wszystkie swoje obowiązki, bez żadnych wyjątków czy udogodnień - dodał doktor.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Joe Biden będzie przebywał z wizytą w Polsce od 20 do 22 lutego. Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała, że prezydent Joe Biden udaje się do Polski z przesłaniem solidarności i potwierdzi wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukraińców walczących z Rosją oraz dla państw wschodniej flanki NATO.
Podczas briefingu w Waszyngtonie Karine Jean-Pierre została zapytana, czy przesłanie prezydenta Joe Bidena, z jakim udaje się do Polski, skierowane będzie także do mieszkańców Stanów Zjednoczonych, gdzie coraz częściej słychać głosy, że amerykańskie wsparcie dla Ukrainy jest zbyt kosztowne. Rzeczniczka Białego Domu odpowiedziała, że przesłanie poparcia dla Ukrainy i solidarności z sojusznikami będzie także skierowane do Amerykanów.
- Prezydent potwierdzi nasze wsparcie dla narodu ukraińskiego, ich walki z Rosją, która prawie rok temu rozpoczęła brutalną wojnę - powiedziała. Dodała, że Joe Biden chce wyrazić swoje poparcie nie tylko dla Ukrainy, ale także sojuszników z NATO.
- Udajemy się do Europy Wschodniej, by zademonstrować poparcie dla wschodniej flanki. Pokażemy jedność, będziemy tam, gdzie Ukraina walczy o demokrację i suwerenność - mówiła.
Podczas przyszłotygodniowej wizyty w Polsce prezydent Joe Biden spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, wygłosi przemówienie i weźmie udział w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki.