W Turcji wygaszana jest akcja poszukiwawcza po najbardziej tragicznym trzęsieniu ziemi w historii kraju. W sumie w Turcji i w Syrii zginęło ponad 41 tysięcy osób. Wciąż jednak zdarzają się doniesienia o ocalałych.
Turcja. 17-latka uratowana spod gruzów po 248 godzinach
W czwartek 16 lutego, 10 dni po trzęsieniu ziemi, spod gruzów została wyciągnięta żywa 17-latka Aleyna Olmez. Jak podaje Agencja Reutera, dziewczyna została wydobyta z ruin zawalonego bloku w południowo-wschodniej prowincji Kahramanmaras. Spędziła tam 248 godzin.
W mediach pojawiło się nagranie z akcji ratunkowej dziewczyny. Widzimy na nim przykrytą kocem termicznym nastolatkę na noszach. NBC News podaje, że nastolatka została przetransportowana samolotem do Ankary.
Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Trzęsienie ziemi w Turcji. Kolejne zagraniczne grupy ratowników wracają do domu
Ratownikom w Turcji udało się uratować spod gruzów także matkę i dwójkę dzieci. Ocaleni spędzili w zgliszczach 228 godzin. Tureckie media opublikowały film nagrany przez świadków całego zdarzenia. Na filmie widać ratowników wynoszących na noszach kobietę i jej dwójkę dzieci z Antiochii. Wcześniej udało się uratować kobietę po 222 godzinach od trzęsienia.
Z Turcji wyjeżdżają tymczasem kolejne zagraniczne ekipy ratownicze. Organizacje pomocowe alarmują, że skala potrzeb po trzęsieniu jest ogromna. W sumie w Turcji i Syrii dach nad głową straciło siedem milionów osób. Część z nich wciąż koczuje pod gołym niebem w ujemnych temperaturach, jakie panują w nocy.
Według Światowej Organizacji Zdrowia, najgorsza sytuacja panuje teraz w północnej Syrii, gdzie dociera tylko niewielka część międzynarodowej pomocy. Powodem są izolacja reżimu Baszara al-Asada na świecie, a także blokowanie dostępu przez syryjskie władze.
ONZ ogłosiła, że chce zebrać prawie 400 milionów dolarów na pomoc dla Syryjczyków, którzy w ostatnich dniach stracili swoje domy.
Wesprzyj zbiórkę Fundacji PCPM na pomoc poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii - przez >>stronę PCPM albo przez >>zbiórkę na Facebooku.
