Prezydent Iranu Ebrahim Raisi spotkał się we wtorek z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w ramach trzydniowej wizyty. To pierwsza od 20 lat wizyta irańskiego przywódcy w Chinach.
"Wcześniej obaj przywódcy spotkali się tylko raz we wrześniu na szczycie Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO) w Uzbekistanie. Według chińskich mediów państwowych w 2021 roku, w którym Raisi objął urząd, oba kraje podpisały 25-letni 'pakt o współpracy strategicznej', a we wtorek szereg dokumentów o współpracy dwustronnej" - informuje "Time".
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Raisi przybył do Pekinu wraz z nowym prezesem banku centralnego, a także sześcioma członkami jego gabinetu, w tym ministrami zajmującymi się gospodarką, ropą naftową, sprawami zagranicznymi, handlem, transportem i rozwojem miast oraz rolnictwem.
Xi: Chiny będą niezachwianie rozwijać przyjazną współpracę z Iranem
- W obliczu obecnych złożonych zmian w świecie, czasach i historii, Chiny i Iran wspierały się nawzajem (i) solidarnie współpracowały - powiedział Xi, cytowany przez państwowego nadawcę CCTV.
"Oba kraje odczuwają presję ze strony Zachodu w związku z ich stanowiskiem w sprawie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jednocześnie Iran jest już objęty surowymi sankcjami ze strony Stanów Zjednoczonych ze względu na swój program nuklearny" - ocenia "Le Monde".
Chiny deklarują, że wspierają Iran w ochronie suwerenności narodowej, niepodległości, integralności terytorialnej i godności narodowej, a także w przeciwstawianiu się unilateralizmowi i hegemonizmowi.
Pekin informuje, że przeciwstawia się również "siłom zewnętrznym ingerującym w wewnętrzne sprawy Iranu i podważającym bezpieczeństwo i stabilność Iranu" oraz będzie nadal "promować szybkie i właściwe rozwiązanie irańskiej kwestii nuklearnej" - powiedział chiński przywódca.
- Bez względu na to, jak zmieni się sytuacja na arenie międzynarodowej i regionalnej, Chiny będą niezachwianie rozwijać przyjazną współpracę z Iranem - dodał Xi.
- Jesteśmy w trakcie procesu reorganizacji światowej polityki. W związku z tym pojawiają się i umacniają nowe wzorce sojuszy - mówi w rozmowie z "Time" Arshin Adib-Moghaddam, profesor politologii i studiów międzynarodowych w London's School of Oriental and African Studies (SOAS).
- Sojusz Iranu i Chin będzie postrzegany jako część tej nowej konstelacji - dodaje Adib-Moghaddam.