Andrzej Poczobut po blisko dwóch latach w areszcie. "Przeszedł piekło. Porównajcie zdjęcia"

Andrzej Poczobut jest więziony przez białoruski reżim już od blisko dwóch lat. Po ogłoszeniu wyroku w środę media przypomniały, jak areszt wpłynął na wygląd dziennikarza.

Telewizja Biełsat zestawiła na Twitterze dwie fotografie Andrzeja Poczobuta. Jak wynika ze wpisu, pierwsza przedstawia dziennikarza w 2020 roku, druga zaś w styczniu 2023 roku. Na drugiej fotografii widzimy dziennikarza, który ma za sobą już niemal dwuletni pobyt w białoruskim areszcie. Uderzająca jest zmiana, jaka zaszła w wyglądzie Poczobuta po osadzeniu w areszcie: 

W styczniu, gdy ruszył proces dziennikarza, podobne zestawienie opublikował Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej". "Andrzej Poczobut w białoruskim więzieniu przeszedł piekło. Porównajcie zdjęcia" - pisał.

Biełsat przypomina, że proces dziennikarza toczył się za zamkniętymi drzwiami i niewiele wiadomo na temat jego przebiegu. 

Zobacz wideo Karnowski: PKP CARGO jest teraz o 90 proc. mniej warte niż w grudniu 2015 r.

Andrzej Poczobut skazany na osiem lat więzienia

Andrzej Poczobut został zatrzymany w Grodnie 25 marca 2021 roku. Oskarżono go m.in. o popełnienie "umyślnych działań mających na celu wzniecanie nienawiści narodowej, wyznaniowej lub językowej oraz popełnienie umyślnych działań mających na celu rehabilitację nazizmu". Powodem były wypowiedzi dziennikarza na temat ataku ZSRR na Polskę w 1939 roku, a także stawanie w obronie mniejszości polskiej w Białorusi.

Andrzej PoczobutZapadł wyrok w sprawie Poczobuta. Dziennikarz skazany na 8 lat więzienia

W maju 2021 roku działacz został zabrany do Komitetu Śledczego, gdzie otrzymał propozycję, na którą się nie zgodził. Zdaniem jego żony zaproponowano mu wtedy wyjście z aresztu pod warunkiem, że opuści Białoruś.

Manifestacja solidarności z BiałorusiąWiaczorka o Poczobucie: Jeden z najważniejszych zakładników Łukaszenki

Jesienią Andrzej Poczobut odmówił skierowania do Alaksandra Łukaszenki prośby o ułaskawienie. W liście do znajomego napisał wówczas, że "żadne akty łaski nie są mu potrzebne, nie będzie prosić o ułaskawienie nawet wtedy, gdy zostanie o to poproszony". Jak dodał, byłoby to niemoralne.

Proces Poczobuta ruszył po 22 miesiącach od aresztowania. W środę 8 lutego dziennikarz został skazany na osiem lat więzienia. 

Więcej o: