Trzęsienie ziemi w Turcji. Polacy uratowali spod gruzów kolejną osobę. "Czas nas goni. Walka trwa"

Polskim strażakom, którzy od poniedziałku są w Turcji i zaczęli już pomagać osobom poszkodowanym w wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło region, udało się wyciągnąć spod gruzów kolejną osobę. Jak poinformował Komendant Główny PSP Andrzej Bartkowiak, kobiecie udało się przeżyć kataklizm.

"Udało się wydobyć drugą osobę żywą. Po rozmowie z D-ca Grupy do działań w nocy skierowane zostaną wszystkie nasze zespoły. Czas nas goni!!!! Walka trwa o życie ludzi. Trzymajcie się !!!!" - napisał w mediach społecznościowych Komendant Główny PSP Andrzej Bartkowiak. Do wpisu dodał zdjęcia, na których widać uratowaną kobietę.

Turcja. Polscy strażacy z grupy HUSAR pracują w Adiyaman

To już druga osoba uratowana przez polskich strażaków, którzy w poniedziałek wieczorem wylecieli do Turcji. Wcześniej komendant informował o mężczyźnie, którego polscy ratownicy wyciągnęli spod gruzów. Jemu również udało się przeżyć katastrofę.

Grupa poszukiwawczo-ratownicza polskich strażaków HUSAR Poland wylądowała w nocy z poniedziałku na wtorek w tureckim Gaziantep. Polscy strażacy mają pomagać w Adiyaman. Tam będą szukali osób poszkodowanych w miejscach wskazanych przez lokalne władze.

Do Turcji wyruszy dziś także grupa ratowników górniczych. Ogłosił to premier Mateusz Morawiecki.

Zobacz wideo Polska wysyła do Turcji strażacką grupę ratowniczą, która pomoże przy poszukiwaniu poszkodowanych w trzęsieniu ziemi

Wesprzyj zbiórkę Fundacji PCPM na pomoc poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii. Wpłać przez >>stronę PCPM albo przez >>zbiórkę na Facebooku.

Trzęsienie ziemi w Turcji. Prezydent Recep Tayyip Erdogan wprowadził stan wyjątkowy

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wprowadził stan wyjątkowy w 10 prowincjach najbardziej dotkniętych przez wczorajsze trzęsienie ziemi. W kataklizmie, który nawiedził zarówno Turcję, jak i Syrię, zginęło dotąd ponad 5 tysięcy 200 osób. Ratownicy z wielu krajów walczą teraz z czasem, by uratować jak najwięcej ludzi spod gruzów.

Wprowadzenie stanu wyjątkowego ma ułatwić prowadzoną na południu Turcji akcję ratunkową po największym trzęsieniu ziemi od prawdopodobnie kilkuset lat. "Kataklizm i jego skutki wymagają nadzwyczajnych działań. 10 prowincji, w których to się wydarzyło, jest teraz strefą kataklizmu. Wprowadzamy w tych miejscach stan wyjątkowy" - informował prezydent Recep Tayyip Erdogan.

Więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl

Z Turcji cały czas nadchodzą informacje o kolejnych uratowanych osobach. W mieście Hatay ratownicy wyciągnęli spod gruzów 4-letnią dziewczynkę, która przetrwała tam 33 godziny. Równocześnie jednak czas i pogoda grają na niekorzyść ratowników. Na miejscu panuje zima, pada deszcz i jest ślisko, co opóźnia prowadzenie działań. Eksperci mówią, że nadchodząca noc może być kluczowa dla wielu osób.

Tureckie władze poinformowały, że pomoc na zniszczone tereny wysłało 70 krajów. W akcji ratunkowej bierze udział kilkadziesiąt tysięcy Turków i ekip z całego świata, w tym z Polski.

Największe od wielu lat trzęsienie ziemi zniszczyło około 6 tysięcy budynków w Turcji. Władze planują otworzyć dla poszkodowanych hotele w miejscowości wypoczynkowej Antalia.

Więcej o: