Trzęsienie ziemi w Turcji. Relację reportera przerwał huk i wstrząsy wtórne [NAGRANIE]

W czasie trwania relacji z dotkniętej trzęsieniem ziemi tureckiej Malatyi miasto nawiedziły dwa wstrząsy wtórne. Wypowiedź dziennikarza stacji ANews przerwał huk, po którym ulice miasta znalazły się w kłębach pyłu.

Reporter stacji Ahaber/ANews był w trakcie relacjonowania sytuacji w tureckim mieście Malatya, które w poniedziałek dotknęło trzęsienie ziemi. Na nagraniu, które udostępnił Reuters, słyszymy wypowiedź dziennikarza, którą przerywa nagły huk, po którym ulica znalazła się w kłębach pyłu.

Słychać krzyki i widać uciekających ludzi.

- Gdy zmierzaliśmy w kierunku gruzowiska, by pokazać akcję ratunkową, nastąpiły dwa wstrząsy wtórne, którym towarzyszył głośny hałas - mówił dziennikarz, którego cytuje Reuters.

Zobacz wideo W co gra Turcja ws. NATO?

Z najnowszych danych wynika, że podczas trzęsienia ziemi w Turcji zginęło co najmniej 1121 osób, o czym poinformowała rządowa agencja do spraw sytuacji nadzwyczajnych i klęsk żywiołowych AFAD, jest też ponad 5 tysięcy rannych i odnotowano blisko trzy tysiące zniszczonych budynków.

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

W Syrii są 783 ofiary śmiertelne - w części Syrii kontrolowanej przez rząd w Damaszku nie żyją co najmniej 403 osoby, a 1284 są ranne, z kolei na obszarach zdominowanych przez rebeliantów zginęło co najmniej 380 osób, a co najmniej tysiąc zostało rannych.

Trzęsienie ziemi w Turcji. Kraj zaapelował o pomoc międzynarodową

O świcie w południowej Turcji doszło do wstrząsu o sile 7,9 stopnia, na głębokości prawie 18 km. Po nim nastąpiło wiele wstrząsów wtórnych. Jeden z nich miał siłę 6,7 stopnia. Turecka agencja do spraw sytuacji nadzwyczajnych ogłosiła 4. stopień alarmu, co oznacza między innymi apel o pomoc międzynarodową.

Do nowych wstrząsów doszło krótko po południu miejscowego czasu, około ośmiu godzin po pierwszym trzęsieniu ziemi. Epicentrum tego drugiego znajdowało się w rejonie Elbistanu niedaleko Gaziantep. Miejscowi sejsmolodzy podkreślają, że nie były to wstrząsy wtórne, których po pierwszym trzęsieniu zanotowano w Turcji i w Syrii ponad 40, ale nowe trzęsienie ziemi.

Wstrząsy zniszczyły wiele budynków, trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Pomoc w niej zaoferowało 45 krajów, w tym Polska, z której do Turcji wyleci dziś zespół 76 strażaków. Szpitale w Turcji i Syrii są przepełnione, niektóre trzeba było ewakuować, gdyż wstrząsy naruszyły konstrukcję budynków.

Trzęsienie ziemi w TurcjiKolejne potężne trzęsienie ziemi w Turcji. "Konieczna będzie duża pomoc"

W 10 tureckich prowincjach na tydzień zamknięto szkoły. Nieczynne są lotniska w kilku miastach, w tym w Gaziantep i Hatay.

Było to jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w tej części świata od co najmniej stu lat. Do poprzedniego potężnego wstrząsu o sile 7,4 stopnia doszło w Turcji w 1999 roku. Zginęło wówczas ponad 17 tysięcy ludzi, w tym około 1000 w Stambule.

Świat pomaga Turcji po trzęsieniu ziemi

Kilkadziesiąt krajów zaoferowało Turcji i Syrii pomoc po jednym z najbardziej tragicznych trzęsień ziemi w historii. Rano doszło do wstrząsów przy granicy obu krajów, a po południu region nawiedziło drugie trzęsienie. Nie żyje co najmniej 1900 osób, ale liczba ofiar może wzrosnąć.

Na miejsce tragedii do Turcji lecą już m.in. ratownicy z Polski. W sumie cała Unia Europejska postawiła w stan gotowości 10 zespołów poszukiwawczo-ratunkowych, wyspecjalizowanych w akcjach po trzęsieniach ziemi. Na miejsce udają się także grupy z Bułgarii, Chorwacji, Czech, Francji, Grecji, Holandii i Rumunii. Niemcy zaproponowały, że zbudują miasteczka namiotowe dla ludzi, którzy stracili swoje domy.

Pomoc wysyła także Izrael.

Trzęsienie ziemi w Turcji. Adana.Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Polska grupa HUSAR gotowa do wyjazdu

Zdecydowałem, by na prośbę tureckiego rządu, wysłać zespół poszukiwawczy oraz pomoc medyczną. Właśnie to robimy już od lat na całym świecie i w naszym regionie

- mówił izraelski premier Benjamin Netanjahu.

Ratowników na miejsce wysyłają też Indie, a pomoc zaoferowały również Rosja i Katar. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał z kolei na Twitterze, że jego kraj także jest gotów do udzielenia pomocy poszkodowanym.

Wesprzyj zbiórkę Fundacji PCPM na pomoc poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii - przez >>stronę PCPM albo przez >>zbiórkę na Facebooku.

Więcej o: