Czy Władimir Putin wygląda inaczej? Superrozpoznawacz wskazuje na jego nos, uszy i usta

Simone Malik należy do 2 proc. osób na świecie, którzy są wprawni w rozpoznawaniu twarzy. Scotland Yard czy niemiecka policja zatrudnia osoby o takich zdolnościach w ramach osobnych grup operacyjnych. Brytyjka postanowiła przyjrzeć się ostatnim zdjęciom Władimira Putina i ocenić, czy rosyjski dyktator korzysta z sobowtórów.

W październiku 2022 roku szef ukraińskiego wywiadu generał Kyryło Budanow stwierdził, że według niego doniesienia o tym, że Władimir Putin korzysta z sobowtórów, są prawdziwe. Budanow uważa, że rosyjski dyktator korzysta z co najmniej trzech aktorów łudząco do niego podobnych. Tak samo mówi rosyjski obrońca praw człowieka Mark Fejgin. Od tego momentu często pojawiają się niepotwierdzone informacje, że to nie Władimir Putin pojawia się na zdjęciach i nagraniach, a właśnie jego dublerzy. Wskazywać ma na to m.in. podejrzana opuchlizna na twarzy Putina czy to, że podczas spotkania ze studentami dyktator wystąpił w botkach na wysokim obcasie. Według ukraińskiego wywiadu władze w Moskwie korzystają z dublerów, by ukryć zły stan zdrowa Władimira Putina. 

Zobacz wideo Borys: Putin chce doprowadzić do wielkiego mrozu na Ukrainie i dewastacji ich gospodarki

Przeanalizowała twarz Władimira Putina. Według niej rosyjski dyktator nie ma sobowtórów

Głos w sprawie zabrała teraz Simone Malik. Pochodząca z Wielkiej Brytanii kobieta przeanalizowała stare i nowe zdjęcia prezydenta Rosji, skupiając się na "kluczowych obszarach" twarzy Putina - nosie, uszach i ustach. Na tej podstawie stwierdziła, że jest "prawie pewne", że Putin nie używa dublerów. 

- Analizując kluczowe punkty jego twarzy, jestem przekonana, że na każdym zdjęciu widzimy "prawdziwego" Putina. Rozpoznaję charakterystyczne załamanie jego małżowiny usznej oraz nietypowy, wyraźny skos linii górnej wargi - powiedziała Malik w rozmowie z "Daily Star".

Julia Tymoszenko na konferencji prasowej po ogłoszeniu wyników sondażyUkraiński szlaban na wyjazdy zagraniczne. Po aferze z "batalionem Dubaj"

- Co do jego ust, to widać, że nawet w młodości są one pochylone z lewej strony - widać to także wtedy, kiedy się uśmiecha (niesymetryczny uśmiech) i bez względu na to, z jakiej perspektywy robione jest zdjęcie. Jest to obszar, który nieco zmienił się z wiekiem, ale nadal występuje - dodała Simone. - Ma takie samo nachylenie nosa z profilu bocznego, każdy kąt, w porównaniu ze zdjęciami z młodości, jest ten sam - podsumowała. Jak zaznaczyła w wywiadzie, krzywa linia warg, załamanie małżowiny usznej czy kształt nosa jest taki sam u Putina na wszystkich zdjęciach - tych starych, jak i nowych. 

Malik dodała, że "okrągła i pulchna" twarz Putina związana jest z "naturalnym starzeniem się lub przebiegiem choroby". Kobieta, która dawnej pracowała jako pielęgniarka, podkreśliła, że prezydent Rosji jest też bledszy niż przed laty, przez co wygląda na schorowanego - ale to też nie oznacza, że korzysta z dublerów. 

Simone Malik stała się znana po tym, jak oglądając pakistański program natknęła się na opis sprawcy brutalnych przestępstw. Kobieta na podstawie relacji świadków narysowała portret pamięciowy, a następnie udostępniła go w mediach społecznościowych. Ostatecznie portret ten wykorzystała także policja w Pakistanie, której udało się namierzyć sprawcę. 

Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Andżelika Rutkowska zaginęła 25 lat temuAndżelika zaginęła w 1997 roku. Anonimowy darczyńca wyznaczył nagrodę

Superrozpoznawacze - kim są? 

Superrozpoznawacze to osoby, które mogą zobaczyć czyjąś twarz tylko raz i przez chwilę, a mimo to są w stanie rozpoznać ją miesiące, a nawet lata później. Pamiętają też, kiedy i gdzie ją widzieli. Osoby te są w stanie prawidłowo wskazać 80 proc. osób, z którymi minęły się np. na przejściu dla pieszych, przy czym średnia ta wynosi około 20 proc. Z tego powodu osoby posiadające taką zdolność, bardzo często angażowane są do pracy w służbach wywiadowczych. Scotland Yard stworzył oddział, w którym pracuje ponad 200 superrozpoznawaczy. 

Ludzie jadą z dziećmi na szczycie radzieckiego czołgu T-54 podczas wojskowego festiwalu historycznego w rodzinnym historycznym parku czołgów pod Sankt Petersburgiem, Rosja sobota, 4 lutego 2023 r.Rosja. Dzieci biorą udział w szkoleniach. Uczą się, jak używać karabinów

Sam termin "super recogniser" pojawił się w 2009 roku w opracowaniu naukowców z Uniwersytetu Harvarda i University College London. Aby nazwać się superrozpoznawaczem należy przejść test opracowany przez naukowców z Australii (test twarzy UNSW). Od 2017 roku przebadano nim 31 tys. osób i żaden z nich nie zdobył 100-proc. wyniku. Rekordem jest osoba, która osiągnęła 97 proc. punktów z testu. Na tym nie koniec - osoby te muszą posiadać też naturalną umiejętność rozpoznania twarzy osoby, bez względu na starzenie się, oświetlenie czy wyraz twarzy.  

Osoby z tą umiejętnością nie muszą być ponadprzeciętnie inteligentne, a część osób nawet nie wie, że ma tę zdolność. Odznacza się ona jednak już w dzieciństwie, gdy dziecko wykazuje dużą zdolność do zapamiętywania twarzy osób widzianych np. w telewizji, gazecie czy internecie (pamięć fotograficzna). Potrafi też powiedzieć kiedy i gdzie widziało daną twarz. Rozpoznawania twarzy można się nauczyć, ale nie do takiego stopnia, jaki cechuje superrozpoznawaczy. 

Test UNSW został udostępniony za darmo. Można go wykonać samemu na stronie facetest.psy.unsw.edu.au.

Więcej o: