Słowaccy ratownicy tatrzańscy z Horskiej záchrannej služby poinformowali, że pogoda w górach uniemożliwia przejście. Zamieć śnieżna panuje m.in. w Dolinie Kieżmarskiej i Dolinie Zielonego Stawu.
Wideo nagrano w okolicach położonego na wysokości 1550 m n.p.m. Schroniska nad Zielonym Stawem (Chata pri Zelenom plese). Ratownicy apelują, by nie wyprawiać się w góry.
Z powodu złych warunków pogodowych zamknięte są ośrodki narciarskie w Tatrzańskiej Łomnicy, Szczyrbskim Plesie i Starym Smokowcu. Słowackie służby ostrzegają przed wychodzeniem w góry w związku z wiatrem, który może osiągać siłę orkanu. W Tatrach Wysokich i Zachodnich obowiązuje czwarty - w pięciostopniowej skali - stopień zagrożenia lawinowego.
Więcej informacji z Tatr znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Intensywne opadu śniegu doprowadziły do paraliżu drogowego na północy kraju. Lokalne władze wprowadziły do odwołania stan klęski żywiołowej.
Ministerstwo spraw wewnętrznych tylko do południa odnotowało ponad 80 sytuacji nadzwyczajnych związanych ze śniegiem i silnym wiatrem - głównie nieprzejezdne drogi i zerwane linie energetyczne. Bardzo trudne warunki panują na drogach, gdzie tworzą się zawieje śnieżne lub pada marznący śnieg. Na autostradzie D1 między Popradem a Preszowem doszło do karambolu z udziałem ośmiu aut. W na drodze w odwrotnym kierunku zderzyło się aż 30 pojazdów. Zamknięte zostały niektóre odcinki dróg pod Tatrami. Na części tras ograniczenia dotyczą tylko ciężarówek.
Władze położonej w pobliżu granicy z Polską i Czechami Żyliny zaapelowały do mieszkańców, aby nie opuszczali domów bez pilnej potrzeby i nie podróżowali na północ. W ten sposób ułatwiony zostanie dojazd sprzętu, który skierowano do usuwania skutków śnieżycy.