Wołgograd zmienił nazwę na Stalingrad. Odsłonięto pomnik Stalina, Putin rzucał groźbami

W ramach obchodów 80. rocznicy bitwy stalingradzkiej Wołgograd wrócił do historycznej nazwy, w mieście odsłonięto popiersie Stalina, a Władimir Putin - szczelnie chroniony - wygłosił przemówienie, w którym wygrażał Zachodowi. - Nie wysyłamy czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć - mówił.

W Wołgogradzie trwają obchody zakończenia 80. rocznicy bitwy pod Stalingradem. Jak informuje niezależny portal Meduza, przed przyjazdem Putina w Wołgogradzie (dawnym Stalingradzie) odsłonięto popiersie Józefa Stalina. Pomnik z brązu ustawiono nieco ponad 100 metrów od pomnika ofiar stalinowskich represji politycznych.

Nad brzegiem Wołgi stanęły też popiersia Aleksandra Wasilewskiego i Gieorgija Żukowa, marszałków Związku Radzieckiego.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Miasto tymczasowo wróciło też do nazwy Stalingrad, która obowiązywała w latach 1925-1961. Na drogach wjazdowych do miasta zainstalowano znaki z historyczną nazwą. Odbyła się również parada wojskowa pod hasłem "Wygraliśmy w 1943 r., wygramy teraz".

Obchody 80. rocznicy bitwy o Stalingrad "w stylu Putina"

"Na przyjazd Putina do Wołgogradu w mieście całkowicie zamknięto ruch w centrum, zwykłym mieszkańcom zakazano odwiedzania Kurhanu Mamaja, postawiono pomnik Stalina i wywieszono znaki 'Stalingrad'. Jak mówią mi obserwatorzy, wszyscy główni operatorzy komórkowi wyłączyli dostęp do internetu w centrum. Zostańcie w domach" - napisała na swoim kanale na Telegramie niezależna dziennikarka Farida Rustamowa i dodała:

Tak wyglądają państwowe obchody 80. rocznicy bitwy o Stalingrad - w stylu Putina. Bez prawdziwych ludzi, bez internetu i na baczność. 

Putin: Nie wysyłamy czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć 

Putin podczas swojej wizyty w Wołgogradzie odwiedził wspomniany Kurhan Mamaja - strategiczne miejsce walk w trakcie bitwy stalingradzkiej, a dziś miejsce upamiętnienia żołnierzy radzieckich. W centralnym punkcie wzgórza znajduje się jeden z największych pomników na świecie - Matka Ojczyzna Wzywa! Putin składał kwiaty pod Wiecznym Płomieniem w Sali Sław oraz na grobie marszałka Wasilija Czujkowa, a później wygłosił przemówienie. 

- Ci, którzy liczą na wygraną z nami na polu bitwy, prawdopodobnie nie rozumieją, że współczesna wojna z Rosją będzie zupełnie inna - mówił Putin. - Nie wysyłamy czołgów na ich granice, ale mamy czym odpowiedzieć - wygrażał.

 

Putin mówił też o rzekomym nazizmie, który obecnie stwarza zagrożenie dla Rosji. - Niewiarygodne, ale prawdziwe: znowu grożą nam niemieckie czołgi Leopard z krzyżami na pancerzach. I znowu będą walczyć z Rosją na ziemi ukraińskiej rękami Bandery - cytuje "Rzeczpospolita".

 Wartości, tradycje - wszystko to, co wyróżnia Rosję, sprawia, że jesteśmy silni i pewni siebie, pewni swoich racji i pewni zwycięstwa - przemawiał prezydent Rosji. Zapewniał też, że kraj ma przyjaciół na całym świecie, w tym w Ameryce Północnej i w Europie.