Zimbabwe. Aleksandr Łukaszenka na czerwonym dywanie. Internauci: Kartoflany przybył z wizytą

Białoruski dyktator Aleksandr Łukaszenka dotarł w poniedziałek z wizytą państwową do Zimbabwe. Na lotnisku w Harare czekał na niego czerwony dywan, wiwatujące tłumy i grupa tancerzy. Film z wydarzenia został opublikowany w mediach społecznościowych, gdzie został wyśmiany.

Aleksandr Łukaszenka kilka dni temu wyruszył z wizytą państwową do krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. 30 stycznia odwiedził Zimbabwe, na lotnisku czekało go huczne powitanie ze strony władz państwowych i mieszkańców kraju. Dla białoruskiego przywódcy rozłożono nawet czerwony dywan. Z wydarzenia zadrwili internauci, którzy komentowali nagranie z powitania samozwańczego przywódcy Białorusi

Zobacz wideo Cichanouska: Nie może być wolnej Białorusi bez wolnej Ukrainy

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Zimbabwe. Wiwatujące tłumy witały Łukaszenkę na czerwonym dywanie 

Aleksandr Łukaszenka przybył do Zimbabwe w poniedziałek. Na lotnisku im. Roberta Mugabe w Harare czekały na niego tłumy sympatyków prezydenta Emmersona Mnangagwy i jego partii ZANU-PF,  wiwatujących na cześć białoruskiego autokraty. 

Przy powitaniu dyktatora udekorowano go girlandą z kwiatów i zaprezentowano pokaz tańca wykonanego przez lokalnych artystów. Na cześć samozwańczego przywódcy Białorusi rozłożono czerwony dywan, którym przemaszerował wspólnie z prezydentem Zimbabwe. Wydarzeniu towarzyszyła salwa z 21 dział. Wszystko odbywało się w asyście wojska i straży honorowej. Relacja z powitania została opublikowana w Telegramie na kanale związanym z rzeczniczką Łukaszenki. Na nagraniu widać, że wyjątkowo huczne przywitanie sprawiło dyktatorowi ogromną satysfakcję.

W internecie drwiny z powitania Łukaszenki w Zimbabwe

Z wizyty Łukaszenki w Zimbabwe i nagrania przedstawiającego powitanie prezydenta Białorusi naśmiewali się internauci. 

Mamy nadzieję, że uzurpator zostanie tam przywódcą i już nigdy nie wróci

- napisał jeden z użytkowników Telegrama. 

Kartoflany przybył z wizytą do Zimbabwe

- komentuje inny. 

Nagranie pojawiło się także na Twitterze. Profil Ukraine World udostępnił wideo z pytaniem:  "Czy tak wygląda międzynarodowa dyplomacja?"

Zimbabwe. Cel wizyty prezydenta Białorusi

Białoruska agencja Bełta podała, że wizyta nie ma jedynie kurtuazyjnego charakteru. W ramach niej zorganizowano dwustronne biznesowe forum, które było okazją do podpisania wielu umów. 

We wtorek (31 stycznia) Łukaszenka spotkał się z prezydentem Zimbabwe Emmersonem Mnangagwą. Przywódca Białorusi cytowany przez Bełtę podał: "szczegółowo omówiliśmy obiecujące obszary współpracy między naszymi krajami, która w ostatnich latach znacznie się zintensyfikowała". Łukaszenka wspomniał także, że rozmowy dotyczyły aktualnych tematów z agendy międzynarodowej i trudnej sytuacji na świecie. 

Więcej o: