Reuters podaje, że do wybuchu doszło, kiedy w meczecie na modlitwie zgromadziła się duża liczba osób. Miejscowa policja informuje, że na skutek eksplozji zawaliła się część budynku. Prawdopodobnie pod gruzami nadal znajdują się wierni.
Według wstępnych ustaleń policji ładunek w meczecie odpalił zamachowiec samobójca. Na Twitterze publikowane są zdjęcia z akcji służb na miejscu eksplozji i z wnętrza zniszczonego meczetu.
Kamal Hyder z Al Jazeery z Islamabadu poinformował, że atak prawdopodobnie przeprowadził zamachowiec-samobójca, który siedział w pierwszym rzędzie podczas modlitwy w meczecie. Były premier Pakistanu Imran Khan potępił zbrodniczy czyn na Twitterze.
Konieczne jest, abyśmy poprawili nasze gromadzenie danych wywiadowczych i odpowiednio wyposażyli nasze siły policyjne do walki z rosnącym zagrożeniem terrorystycznym
- napisał. Jak dotąd żadna grupa ani osoba nie wzięła odpowiedzialności za atak.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Zagraj z nami - razem pokonamy sepsę! Dorzuć się do naszej skarbonki!