Portugalia. Najpierw bił i przyduszał, a teraz ma zabrać swoją ofiarę na kolację. Oburzający wyrok

Sąd w Amadorze w zachodniej części Portugalii wydał skandaliczny wyrok. Sędzia ułaskawił agresora, który miał dopuścić się przemocy wobec partnerki. Mężczyzna w ramach zadośćuczynienia ma jedynie zabrać swoją ofiarę na kolację do restauracji.

Według ustaleń biegłych kobieta była zaatakowana przez oskarżonego. Miała ona stłuczenia i sińce wskutek bicia, przyduszania i kopania.

Jednak portugalski sąd był bardzo łagodny dla agresora. Jak podają tamtejsze media, mężczyzna ma jedynie zabrać swoją ofiarę na kolację, a po niej na "jakieś wydarzenie kulturalne". Sąd w Amadorze doprecyzował, że "może to być teatr, koncert lub inne wydarzenie kulturalne".

 

Skandaliczny wyrok portugalskiego sądu ws. agresora domowego

Mężczyzna ma pięć miesięcy na zastosowanie się do decyzji sądu.

Według informacji portugalskich mediów agresor już wcześniej był karany za inne wykroczenia. Miał dopuścić się naruszenia nietykalności cielesnej swojej partnerki. Portugalskie prawo przewiduje, że za ten czyn powinien trafić do więzienia na trzy lata.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.

Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.