Alarm bombowy na pokładzie samolotu z Polski do Grecji. Poderwano F-16

Zagrożenie bombowe na pokładzie samolotu, który leciał z Polski do Grecji. Ateny poderwały samoloty bojowe, żeby eskortować samolot linii Ryanair - podaje agencja AFP. Na pokładzie maszyny było 190 osób.

"Greckie samoloty bojowe zostały wysłane w niedzielę, aby eskortować samolot linii Ryanair z Polski do Grecji z ponad 190 osobami na pokładzie po zgłoszeniu alarmu bombowego" - informuje AFP i powołuje się na źródło w Ministerstwie Obrony.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Czy widać wzrost cen w Chorwacji po wprowadzeniu euro? Pytamy mieszkającego tam polskiego studenta

Grecja. Alarm bombowy na pokładzie samolotu z Polski

Boeing 738 wylądował na międzynarodowym lotnisku w Atenach i jest poddawany inspekcji.

Z kolei grecki portal LiFO informuje, że samolot wystartował w niedzielę po południu z lotniska w Katowicach. Po odebraniu zgłoszenia o alarmie bombowym, wysłano myśliwce F-16, należące do greckiego wojska, aby eskortowały samolot do lotniska w Atenach.

Maszyna Ryanair wylądowała w stolicy Grecji ok. 17:40 czasu lokalnego. Rzeczniczka lotniska Elena Dimopoulou zapewniła, że wszyscy są bezpieczni. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: