"Ta ryba jest ogromna!". 63-latek został wciągnięty pod wodę przez tuńczyka. Szuka go hawajska straż

63-letni rybak został wciągnięty do wody na oczach swojego przyjaciela. Sprawcą był tuńczyk żółtopłetwy. Mężczyźni znajdowali się ponad sześć kilometrów od linii brzegowej. Policja na Hawajach wszczęła dochodzenie.

Do zdarzenia doszło nieopodal brzegu jednostki osadniczej Honaunau. Jak podaje facebookowa strona Departamentu Policji w Hawajach, zaginiony mężczyzna został zidentyfikowany jako Mark Knittle z Captain Cook. Mierzy około 178 cm wzrostu oraz waży w przybliżeniu 84 kilogramy. Według bigislandnow.com, został wciągnięty do wody przez tuńczyka żółtopłetwego. Poradnik Rybny WWF informuje, że ryba może osiągnąć nawet ok. 240 cm długości i ważyć do 200 kg. Różnice między mężczyzną a tuńczykiem mogą być zatem ogromne. 

Hawaje. Tuńczyk żółtopłetwy porwał mężczyznę - opis zdarzenia

Policji zgłoszono, iż w niedzielę 15 stycznia 2023 r. o godzinie 5:00 mężczyźni łowili ryby nieopodal boi "C". Knittle został wciągnęty przez rybę, gdy razem z przyjacielem byli ponad 6 kilometrów od brzegu Hōnaunau. Kompan usłyszał słowa Knittle'a: "Ta ryba jest ogromna!". Chwilę później rybak został wciągnięty przez tuńczyka do wody. Kolega próbował interweniować, lecz niestety nieskutecznie. Następnie chciał wskoczyć za Knittle'em do wody, jednakże nie mógł go dostrzec.  

Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Nagranie z monitoringu dot. sprawy Iwony Wieczorek. Ostatnie chwile przed zaginięciem

Poszukiwania rybaka

Hawajska straż pożarna i personel straży przybrzeżnej zostały wezwane do przeprowadzenia poszukiwania zaginionego rybaka. Akcja miała trwać 72 godziny. Dotąd na oficjalnej stronie Departamentu Policji w Hawajach nie można znaleźć żadnych aktualizacji dotyczących sprawy. 

Zaginiony mężczyzna.Zaginiony mężczyzna. Fot. Facebook - Hawaii Police Department.

Zaginieni - jak reagować po zaginięciu bliskiej osoby?

Jak informuje portal zaginieni.pl, nie trzeba czekać 24 lub 48 godzin, by zgłosić zaginięcie bliskiej osoby. Policja ma bowiem obowiązek przyjąć zgłoszenie niezależnie od tego, ile czasu upłynęło od stwierdzenia nieobecności danej osoby. W tym celu należy osobiście udać się na najbliższy komisariat policji.

Wcześniej warto zapisać sobie jak najwięcej informacji, które mogą pomóc w poszukiwaniach oraz koniecznie przekazać najbardziej aktualne zdjęcie zaginionej osoby. Warto też wcześniej skontaktować się z osobami znajomymi lub przekazać funkcjonariuszom kontakt do nich. Po złożeniu zawiadomienia należy upewnić się, czy dane zaginionej osoby jeszcze tego samego dnia zostaną wprowadzone do policyjnego systemu komputerowego. Policja powinna też wydać zaświadczenie, w którym potwierdza przyjęcie zgłoszenia.

Więcej o: