Spisek przeciwko Franciszkowi? Watykanista: Po śmierci Benedykta "opozycja" uderzy ze zdwojoną siłą

- Benedykt XVI był czynnikiem stabilizującym i hamującym zapędy opozycji antyfranciszkowej, a gdy go zabrakło, można będzie we Franciszka śmielej uderzyć - stwierdził watykanista Edward Augustyn pytany przez WP o rzekomy kardynalski spisek przeciwko papieżowi Franciszkowi. Uznawany za lidera tego spisku abp Georg Gänswein musi wkrótce opuścić rezydencję w Ogrodach Watykańskich.

Po pogrzebie Benedykta XVI zrobiło się głośno o zmowie, jaką mieli zawiązać konserwatywni watykańscy kardynałowie, którym nie podoba się liberalne nastawienie papieża Franciszka. Jak pisał włoski dziennik "La Stampa", duchowni ci chcą rzekomo "postawić pontyfikat w takim napięciu", że Franciszek będzie w końcu zmuszony do rezygnacji.

Georg Ganswein z Benedyktem XVI i papież Franciszek. Kardynał ujawnia: Uknuto spisek przeciw Franciszkowi. "Będzie musiał odejść"

Watykanista: "Antyfranciszkowa opozycja" uderzy ze zdwojoną siłą

"Twarzą" spisku stał się abp Georg Gänswein, który przez 19 lat był doradcą Benedykta XVI i jego osobistym sekretarzem. Kilka godzin po śmierci papieża-emeryta arcybiskup wystąpił w nieprzychylnej Franciszkowi telewizji EWTN, a krótko po pogrzebie opublikował swoje dzienniki, w których przedstawia relacje na linii Benedykt XVI-Franciszek jako napięte.

Scenariusz, który zaczął się realizować, pokazuje, że opozycja antyfranciszkowa może teraz uderzyć ze zwiększoną siłą. Benedykt XVI był czynnikiem stabilizującym i hamującym ich zapędy, a gdy go zabrakło, można będzie we Franciszka śmielej uderzyć. Będzie też można dużo swobodniej posługiwać się Benedyktem, który już nie zaprotestuje

- stwierdził w rozmowie z WP Edward Augustyn, dziennikarz, watykanista "Tygodnika Powszechnego".

Jednocześnie wspomniał o przewidywaniach, że po śmierci Benedykta "Franciszek będzie miał większą swobodę w rządzeniu i zrobi porządek z antyfranciszkową opozycją". - Franciszkowi nie będzie trudno wymienić kadry benedyktowej, bo - poza sekretarzem - są to z reguły osoby zbliżające się do wieku emerytalnego - dodał Augustyn.

Kardynałowie na zdjęciu od lewej z góry: Pietro Parolin, Matteo Maria Zuppi i Robert Sarah oraz od lewej na dole: Luis Antonio Tagle, Mario Grech, Malcolm Ranjith. Następcy Franciszka? Dyplomata, mediator i przeciwnik gender - papabile

Franciszek ma też pośrednio coraz większy wpływ na to, kto go zastąpi: już ponad 80 kardynałów mianowanych przez niego należy do grona elektorów, którzy wybiorą kolejnego papieża. "To ponad 60 proc. Kolegium Kardynalskiego" - podaje WP.

Więcej wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Co dalej z abp Gänsweinem? Na razie, do 1 lutego ma opuścić budynek dawnego klasztoru Mater Ecclessiae w Ogrodach Watykańskich, gdzie mieszkał przez ostatnie 10 lat wraz z Benedyktem XVI. Niemieckie media podają, że decyzję w tej sprawie podjął Franciszek - poinformował niemiecki dziennik "Die Zeit". Watykaniści spekulują, że papież może wkrótce odsunąć arcybiskupa z Watykanu i skierować na jakieś mniej eksponowane stanowisko w Niemczech.

Zobacz wideo Emerytowany papież Benedykt XVI nie żyje. "Od dziecka marzył, by zostać biskupem"
Więcej o: