Politico podaje, że możliwość wysłania wozów bojowych Stryker to następstwo ogłoszonego w ubiegłym tygodniu przez administrację Joe Bidena pakietu pomocy dla Ukrainy. Amerykańscy urzędnicy zapowiedzieli, że znajdą się w nim m.in. Bradley Fighting Vehicles, czyli potężne gąsienicowe pojazdy opancerzone, które przenoszą działko automatyczne. Będzie ich 50.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Urzędnik Departamentu Obrony, z którym anonimowo rozmawiali dziennikarze, przyznał, że USA mogą ogłosić następną transzę pomocy wojskowej dla Kijowa w następnym tygodniu. Wtedy dojdzie do spotkania Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w Niemczech.
Wysyłanie potężnych pojazdów opancerzonych, takich jak Bradley i Stryker, może być wstępem do dostarczenia czołgów - oceniają dziennikarze Politico.
- W tej chwili nie mamy żadnych ogłoszeń - zastrzegł rzecznik Pentagonu ppłk Garron Garn. Również rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego nie skomentował doniesień portalu.
Brytyjski wywiad poinformował, że w ciągu ostatnich czterech dni wojska rosyjskie wspierane przez najemników z Grupy Wagnera osiągnęły znaczne postępy w Sołedarze i jego okolicach. Zdaniem autorów codziennego raportu większa część miasta znajduje się już w rękach agresora. Ich zdaniem głównym celem Rosjan w tym rejonie pozostaje Bachmut, a zajęcie Soledaru daje wojskom rosyjskim znaczącą przewagę i umożliwia odcięcie ukraińskich linii zaopatrzenia.
Walki w okolicach Sołedaru skupiały się między innymi na próbach przejęcia kontroli nad wejściami do kopalń soli. Obie strony obawiają się, że ponad 200-kilometrowe kopalniane korytarze mogą zostać wykorzystane do przerzutu wojsk na tyły wroga.
Według brytyjskiego wywiadu Rosjanie nie są jeszcze gotowi na przeprowadzenie skutecznej frontalnej ofensywy w kierunku Bachmutu.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>