W poniedziałek rano Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii przedstawiło najnowsze dane wywiadowcze. Wynika z nich, że co najmniej od czerwca ubiegłego roku rosyjskie siły niemal na pewno wykorzystują Su-57 Felon w działaniach przeciwko Ukrainie.
Jednak misje te prawdopodobnie ograniczały się do przelotów nad terytorium Rosji i wystrzeliwania stamtąd pocisków dalekiego zasięgu typu powietrze-ziemia lub powietrze-powietrze. Najnowsze zdjęcia z 25 grudnia pokazują pięć maszyn w bazie lotniczej w Achtubinsku w Rosji
Jak podaje wywiad, najprawdopodobniej priorytetem Rosji jest "uniknięcie uszczerbku na reputacji, zmniejszenia perspektyw eksportowych i narażenia na szwank wrażliwych technologii, które mogłyby wyniknąć z utraty Su-57 nad Ukrainą". Brytyjczycy zaznaczają również, że jest to charakterystyczne dla utrzymującej się niechęci Rosji do podejmowania ryzyka w stosunku do wykorzystania jej sił powietrznych w czasie wojny.
"Felon to najbardziej zaawansowany rosyjski naddźwiękowy odrzutowiec bojowy piątej generacji, wykorzystujący technologie stealth i wysoce zaawansowaną awionikę" - podkreśla brytyjski wywiad.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
W 320. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę sytuacja na froncie nie zmienia się. Tylko w ciągu minionej doby rosyjskie wojska przeprowadziły siedem ataków rakietowych, 31 lotniczych i 73 razy ostrzelały ukraińskie pozycje za pomocą artylerii - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ukraińscy wojskowi ostrzegają, że w całym kraju występuje wysoki stopień zagrożenia nalotami bombowymi na krytyczną infrastrukturę. Rosyjskie wojska prowadzą działania ofensywne w rejonach: Bachmutu, Awdijiwki i Limańska.
Minionej doby ukraińska armia odbiła ataki na trzy miejscowości w obwodzie ługańskim i na 12 miejscowości w obwodzie donieckim. W tym czasie Ukraińcy zniszczyli rosyjskie śmigłowce Ka-52, Mi-8 i Mi-24 oraz trzy drony wywiadowcze Orłan-10.