"Prezydent Erdogan powiedział, że wezwania do pokoju i negocjacji powinny być poparte jednostronnym zawieszeniem broni i wizją sprawiedliwego rozwiązania" - poinformowała kancelaria prezydenta Turcji Recep Tayyip Erdogan, której komunikat cytuje agencja Reutera. Podczas rozmowy Erdogan miał też przypomnieć Władimirowi Putinowi o pozytywnych skutkach porozumienia ws. korytarza zbożowego.
Agencja Reutera przypomina, że Recep Tayyip Erdogan rozmawiał z Władimirem Putinem kilkukrotnie od momentu rosyjskiej napaści na Ukrainę w lutym ubiegłego roku. Ponadto Turcja była mediatorem w procesie zawierania porozumienia dotyczącego eksportu zboża z ukraińskich portów.
W trakcie rozmowy przywódcy poruszyli też temat Syrii. "Erdogan powiedział Putinowi, że potrzebne są konkretne kroki w celu usunięcia kurdyjskich bojowników z syryjskiego rejonu przygranicznego" - czytamy w depeszy.
13 grudnia Erdogan informował, że Turcja poprosiła Rosję o wsparcie logistyczne w Syrii. Polityk liczy na debatę o krokach podejmowanych w północnej Syrii, gdzie Ankara stara się przeprowadzić wojskową operację naziemną przeciwko Kurdom. Są oni uznawani przez Turcję za terrorystów, a operacja nasiliła się po zamachu w centrum Stambułu.
"Poprosiliśmy o Putina wsparcie dla podejmowanych decyzji i być może wspólne działanie" - powiedział turecki przywódca dziennikarzom. Dodał, że "Turcja nie będzie prosić nikogo o pozwolenie" w tej sprawie.