Sylwestrowe rozmowy miały zgubić Rosjan w Makiejewce. Agencja TASS o okolicznościach ukraińskiego ataku

Do sylwestrowego ataku Ukraińców na budynek szkoły zawodowej w Makiejewce mogły przyczynić się prowadzone przez Rosjan rozmowy telefoniczne - przekazała agencja TASS. Jak poinformowano, w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia odnotowano "wysoką aktywność telefonów". Według strony ukraińskiej mogło zginąć ok. 400 rosyjskich żołnierzy.

Około 400 rosyjskich żołnierzy miało zginąć w nocy z soboty na niedzielę w okupowanej Makiejewce w obwodzie donieckim - poinformowała ukraińska armia. Kolejnych 300 miało zostać rannych.

Jak przekazali Ukraińcy, zmobilizowani rosyjscy żołnierze stacjonowali na terenie Szkoły Zawodowo-Technicznej nr 19 w tymczasowo okupowanej tymczasowo miejscowości Makiejewka w obwodzie donieckim.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

"W wyniku nieostrożnego obchodzenia się z urządzeniami grzewczymi, zaniedbania środków bezpieczeństwa, palenia w nieokreślonym miejscu, Mikołaj zapakował do worków około 400 zwłok Rosjan" - przekazał Departament Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy. "Ciekawe, że to wszystko stało się w sylwestra" - dodał.

Rosyjscy żołnierze (zdjęcie ilustracyjne)Ukraina. Ok. 400 rosyjskich żołnierzy miało zginąć jednej nocy Makiejewce

Jak podała rosyjska agencja informacyjna TASS, powodem uderzenia strony ukraińskiej na budynek szkoły zawodowej było "aktywne korzystanie z telefonów komórkowych przez personel wojskowy"

"Wróg, korzystając z kompleksu rozpoznawczego ECHELON, ujawnił aktywność łączności komórkowej i lokalizację abonentów" - przekazała agencja TASS, powołując się na lokalne służby.

Zobacz wideo Płk Kruczyński: Jestem daleki od tego, aby dawać rady, jak się wymigać od wojska

Wojna w Ukrainie. Atak Ukraińców na budynek w Makiejewce

Rosyjskie Ministerstwo Obrony przekazało we wtorkowym komunikacie, że Ukraina "uderzyła sześcioma amerykańskimi wieloprowadnicowymi wyrzutniami rakiet HIMARS w tymczasowy punkt rozmieszczenia jednej z jednostek rosyjskich sił zbrojnych w pobliżu osady Makiejewka".

Władze Rosji twierdzą jednak, że liczba ofiar śmiertelnych była o wiele niższa od tej, którą podają Ukraińcy.

.Potężne straty Rosjan w noc sylwestrową. Nawet 700 osób w budynku. "Wyrok śmierci"

"Rosyjskie systemy obrony powietrznej zestrzeliły dwie rakiety HIMARS. W wyniku zniszczenia przez cztery rakiety z głowicą odłamkowo-burzącą punktu tymczasowego rozmieszczenia zginęło 63 rosyjskich żołnierzy. Wszelka niezbędna pomoc i wsparcie zostanie udzielone krewnym i przyjaciołom poległych" - dodano.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: