Władimir Putin w gorsecie miał problem z przemawianiem. Zrobił to "trzy razy w siedem sekund"

Każde wystąpienie Władimira Putina jest uważnie śledzone przez zagranicznych dziennikarzy i użytkowników mediów społecznościowych. Tak było i z noworocznym orędziem rosyjskiego dyktatora. Tym razem jednak większe zainteresowanie niż treść przemowy, budziło zachowanie Putina, które po raz kolejny podsyciło spekulacje na temat jego zdrowia. Prezydent Rosji miał bowiem problem z powstrzymaniem kaszlu, a ponadto musiał skorzystać z gorsetu, który uwidocznił się na jednym ze zdjęć.

Doniesienia na temat stanu zdrowia Władimira Putina pojawiają się częściej po tym, jak rosyjski dyktator wypowiedział wojnę Ukrainie. Od lutego 2022 roku opublikowanych zostało wiele informacji, które wskazują na postępującą chorobę nowotworową czy chorobę Parkinsona. Spekulacje te pojawiły się ponownie po noworocznym orędziu Putina.

Rosja. Władimir Putin chrząka w orędziu noworocznym. "Trzy razy w siedem sekund"

Z okazji nowego roku Władimir Putin wygłosił orędzie, w którym mówił, że 2022 rok był pełen przełomowych i "brzemiennych w skutki wydarzeń". Uwaga użytkowników mediów społecznościowych skupiła się jednak nie na treści propagandowego przemówienia, a na zachowaniu prezydenta Rosji. Ekspertom nie umknęło częste pokasływanie polityka. 

"Rozdrażniony, kaszlący Putin skarżył się na sankcje w swoim przygnębiającym noworocznym przemówieniu do narodu rosyjskiego" - napisała Julia Davis z Russian Media Monitor. Z kolei reporter BBC, Francis Scarr kpiąco dodał: "W ciągu siedmiu sekund rosyjski przywódca zdaje się trzykrotnie kaszleć, przeciągając słowa". 

 

Anonimowa lekarka napisała natomiast w komentarzach pod nagraniem Scarra, że u Putina wyraźnie "pogłębia się problem neurologiczny", a pokasływanie czy chrząkanie może być wynikiem niekontrolowanych skurczy mięśni. Według niej to też powód, dla którego ręce Putina znajdują się poza kadrem - w ten sposób kremlowska propaganda chce bowiem ukryć oszpecone licznymi skurczami dłonie rosyjskiego dyktatora. 

 

Kolejni użytkownicy zwracają uwagę na dziwne "wybrzuszenie" na plecach Władimira Putina, które widać na jednym ze zdjęć zrobionych przy okazji noworocznego orędzia. Jak podaje Sputin, Kreml miał zdementować plotki o tym, jakoby Putin założył tego dnia kamizelkę kuloodporną. Widoczna na zdjęciu linia na plecach miała powstać przez gorset. 

 

"Dla 70-latka nie ma nic wyjątkowego w noszeniu gorsetu. Nie sądzę, aby w Rosji (i nie tylko w Rosji) było wielu mężczyzn, którzy dożyli 70 lat bez rwy kulszowej lub osteoporozy. Nawalny ma dopiero 45 lat, a już poważne problemy z plecami. Nie mam wątpliwości, że w wieku 70 lat Nawalny również będzie nosił gorset pod płaszczem" - napisał propagandowy dziennikarz Irek Murtazin.