Biuro prasowe Watykanu w sobotę 31 grudnia poinformowało, że papież emeryt Benedykt XVI zmarł o godz. 9:34 w klasztorze Mater Ecclesiae w Ogrodach Watykańskich.
Na razie nie wiele wiadomo o tym, jak będzie wyglądał pogrzeb emerytowanego papieża. Pewne jest jednak, że odbędzie się on w czwartek 5 stycznia o godz. 9:30 pod przewodnictwem papieża Franciszka na placu Św. Piotra - poinformował w sobotę rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Dyrektor biura prasowego Watykanu Mattteo Bruni dodał też, że pogrzeb - zgodnie z życzeniem Benedykta XVI - ma odbyć się "pod znakiem prostoty". Ostatnie pożegnanie Josepha Ratzingera ma być "uroczyste, ale skromne".
Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Peter Seewald, niemiecki pisarz i dziennikarz oraz biograf Benedykta XVI, w rozmowie z BBC podkreślał, że po raz pierwszy w ciągu 2 tys. lat historii Kościoła katolickiego obecnie urzędujący papież poprowadzi pogrzeb poprzednika.
Ostatnie pożegnanie papieża zwykle odbywa się zgodnie ze sztywnym protokołem. W przypadku Benedykta XVI wątpliwości stworzył jego status - po abdykacji w 2013 r. został on papieżem-emerytem. Poprzednia abdykacja miała miejsce aż 600 lat wcześniej, dlatego w czasach współczesnych zabrakło gotowych rozwiązań. Papieże, którzy rezygnowali z posługi w przeszłości, nie pozostawali bowiem w Watykanie.
Na razie brak informacji o miejscu pochówku Benedykta XVI. Według nieoficjalnych doniesień miał on jednak wskazać je w swoim testamencie. Mowa o krypcie w Grotach Watykańskich - w tym samym miejscu znajdował się grób Jana Pawła II, zanim przeniesiono go do bazyliki św. Piotra.
Doniesienia te pozwalają przypuszczać, że w testamencie znalazły się też inne szczegóły dotyczące ostatniego pożegnania. Treść dokumentu nie została jeszcze ogłoszona, ale zapewne niebawem się to stanie. Ostateczną decyzję na temat wszystkich szczegółów podejmie jednak papież Franciszek.
Więcej informacji o tym, jak zazwyczaj wyglądają pogrzeby papieży, znajdziesz w tekście poniżej: