Putin przestaje komunikować się z mediami. Rzecznik Kremla podał powód

Rzecznik Kremla poinformował, że Władimir Putin przestaje spotykać się z dziennikarzami. Powodem tej decyzji jest epidemia grypy i kolejne mutacje koronawirusa. "Zdrowie prezydenta jest kwestią bezpieczeństwa państwa" - podkreślił Dmitrij Pieskow.

O tym, że Putin niebawem przestanie komunikować się z mediami rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował w piątek. 

Szczerze mówiąc, jest mało prawdopodobne, że komunikacja prezydenta z pracownikami mediów będzie dokładnie taka sama, jak przed pandemią w dającej się przewidzieć przyszłości

- cytuje słowa Pieskowa niezależny rosyjski portal Meduza.

Jako powody tej decyzji Kreml wskazuje względy epidemiczne - nowe mutacje koronawirusa i różne typy wirusa grypy. - W takich okolicznościach zdrowie prezydenta jest kwestią bezpieczeństwa państwa. Dlatego oczekiwanie, że będzie tak, jak przed pandemią, jest błędem. Odpowiem: tak nie będzie - wskazał Pieskow.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Pszczel o milczeniu generała Gierasimowa: Nie miał instrukcji od swojego szefa

Wojna w Ukrainie. "Moskwa nie ma sprzętu, aby złamać Kijów"

"Rosja nie dysponuje odpowiednim sprzętem, aby złamać obronę Ukrainy" - stwierdziła niezależna rosyjska publicystka Julia Łatynina. Dziennikarka, analizując ostatnie ataki powietrzne na ukraińskie miasta, podkreśliła, że armia moskiewskiego reżimu wykorzystuje bardzo drogie rakiety, ale i tak nie jest w stanie zniszczyć ukraińskich systemów obronnych.

W ocenie Łatyniny dotychczasowe wypowiedzi Władimira Putina o "cudownej broni" były tylko przechwałkami, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości. Jej zdaniem "Putin może mówić, co chce, ale fakt, że przy napaści na Ukrainę stosuje bardzo drogie rakiety, a mimo to nie może unieszkodliwić ukraińskich kompleksów obrony powietrznej, można nazwać głupotą i jednocześnie świadectwem, iż on po prostu nie ma rakiet odpowiedniej jakości".

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: