Sołowiow znów fantazjuje: Do Warszawy mogłyby wkroczyć siły "Achmat". Mogę sobie to wyobrazić

Jeden z głównych propagandystów Kremla Władimir Sołowiow kolejny raz groził Polsce atakiem Rosji. - Do Warszawy mogłyby wkroczyć czeczeńskie siły specjalne "Achmat". Mogę sobie to z łatwością wyobrazić - stwierdził.

Propagandysta Władimir Sołowiow, w prowadzonym przez siebie programie mówi o pomocy Zachodu dla Ukrainy. Fragment jego wywodów udostępnił w sieci doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko.

- Kraje Zachodnie dostarczają dużo systemów obrony powietrznej, ciężkiego sprzętu i pocisków, a to oznacza, że są teraz nagie. To oznacza, że możliwe jest uderzenie w ich tyły - mówi Sołowiow. 

Można sobie z łatwością wyobrazić, że siły specjalne "Achmat" wkraczają do Warszawy. Żeby po prostu sprawdzić, jak się ma sytuacja

 - kontynuował.

Zobacz wideo Kosiniak-Kamysz: W sprawie Patriotów wiarygodny był tylko pierwszy wpis Błaszczaka

Jednostka specjalna "Achmat" to część sił czeczeńskich pod przywództwem Ramzana Kadyrowa, która liczy ok. 2 tys. osób. Przywódca Czeczenii chwalił się utworzeniem tej jednostki we wrześniu tego roku. Wezwał również rosyjskie regiony do rozpoczęcia "samomobilizacji". 

Kim jest Władimir Sołowiow?

Władimir Sołowiow jest propagandystą prokremlowskiej stacji telewizyjnej Rossija 1, prowadzi swój program i jest nazywany "medialnym żołnierzem Putina". Od miesięcy głosi skandaliczne wypowiedzi oraz absurdalne teorie, w których atakuje kraje Zachodu, w tym Polskę. 

Podczas swojego wystąpienia w listopadzie przekazał, że Rosja mierzy się zarówno z NATO, jak i z "ukraińskimi nazistami" - co jest kłamstwem powtarzanym przez Kreml od początku wojny.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:

Władimir SołowjowRosyjska telewizja przeżywa porażkę w Chersoniu. Po raz pierwszy o "wojnie"

Więcej o: