Vivienne Westwood nie żyje. Jedna z najsłynniejszych projektantek mody miała 81 lat

Vivienne Westwood odeszła w otoczeniu bliskich w swoim domu w Clapham - podał na Twitterze jej dom modowy. "Nie będzie drugiej takiej jak ona", "Matka chrzestna punka", "Rewolucjonistka i buntownicza siła w modzie" - piszą o niej komentatorzy z całego świata.

"Vivienne do samego końca robiła to, co kochała - projektowała, zajmowała się designem, pracowała nad swoją sztuką, pisała książkę i zmieniała świat na lepsze. Miała niesamowite życie" - napisano w oświadczeniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych domu modowego Vivienne Westwood. "Świat potrzebuje więcej takich osób, jak Vivienne, żeby zmieniać się na lepsze" - dodano. Do wpisu dołączono cytat z Westwood o tym, że należy korzystać z życia i wyciągać z niego jak najwięcej.

Mąż i partner projektantki Andreas Kronthaler poinformował, że będzie pracował dalej, "mając Vivienne w sercu". - Pracowaliśmy wspólnie do końca i zostawiła mi wiele rzeczy, którymi się zajmę - powiedział.  

"Łączyła modę z muzyką, kształtując brytyjską scenę punkową w Wielkiej Brytanii w latach 70. Promowała Kampanię na rzecz Rozbrojenia Nuklearnego, walkę ze zmianami klimatu i grupy walczące o prawa człowieka. Nie będzie drugiej takiej jak ona" - napisał dziennikarz Eric Alper.

"Rewolucjonistka i buntownicza siła w modzie" - napisano w mediach społecznościowych Muzeum Wiktorii i Alberta, największego muzeum sztuki w Londynie. 

"Matka chrzestna punka"

"Matka chrzestna punka" - pisze o niej BBC w pożegnaniu. Właśnie takimi projektami - punkowymi, kontrowersyjnymi - zasłynęła w latach 70. Od tego czasu jej nazwisko było jednym z najważniejszych w branży modowej.

W ubiegłym roku, z okazji 80. urodzin Vivienne Westwood, Avanti pisało o tym, jak projektantka wpłynęła na subkulturę punkową:

W 1971 roku drogę w świecie mody (i nie tylko) zaczęli wyznaczać im Vivienne Westwood i Malcolm McLaren. Oboje projektowali i prowadzili butik "Let It Rock", od 1974 pod szyldem "Sex" przy londyńskim King's Road. Miejsce to stało się punktem spotkań młodych ludzi, którzy byli później głównymi uczestnikami rewolty punkowej w Londynie. Malcolm McLaren był jednocześnie managerem legendarnej grupy Sex Pistols.

W butiku "Sex" w połowie lat 70. wisiały skórzane kurtki, lateksowe spódniczki i t-shirty z napisami i grafikami np. "No future" albo "Hate & war" (w przeciwieństwie do hippisowskiego "Peace and love"). Westwood sama nosiła nastroszone krótkie włosy, które stały się charakterystyczną fryzurą punków. 

Projektantka - poza strojami dla Sex Pistols - stworzyła dziesiątki słynnych kreacji - m.in. dla Margaret Thatcher, Madonny, Beyonce, Rihanny czy Lady Gagi. Uszyła też suknię ślubną, w której Sarah Jessica Parker wystąpiła w filmie "Sex w wielkiej mieście". 

Vivienne Westwood - nie tylko projektantka

Westwood to nie tylko projektantka i ikona mody, lecz także aktywistka społeczna i polityczna. Była zaangażowana zwłaszcza w ruch na rzecz obrony środowiska i działania na rzecz uwolnienia Juliana Assange'a, twórcy WikiLeaks. 

W 1992 roku odebrała z rąk królowej Elżbiety II Order Imperium Brytyjskiego, co wiązało się ze skandalem. Westwood nie miała na sobie bielizny, co wyszło na jaw, gdy po wyjściu z Pałacu Buckingham postanowiła zakręcić spódnicą przed fotografami. Królowa prawdopodobnie nie miała jej tego za złe, bo w 2006 nadała jej tytuł Damy. 

Więcej o: