Rosja wydala pracownika ambasady Litwy. Ma pięć dni na opuszczenie kraju

Rosja wydala pracownika ambasady Litwy w Moskwie - informują litewskie media. Decyzja została podjęta w związku z tym, że Wilno na początku tego miesiąca uznało za osobę niepożądaną rosyjskiego dyplomatę pracującego w ambasadzie na Litwie.

Rosyjskie MSZ wezwało w środę charge d'affaires Litwy Jurgitę Cibulskiene i wręczyło jej notę uznającą jednego z litewskich pracowników ambasady w Moskwie za osobę niepożądaną w Rosji.

Urzędnikowi nakazano opuszczenie kraju w ciągu pięciu dni.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych podało, że jest to odpowiedź na "bezpodstawne wydalenie rosyjskiego dyplomaty" z Litwy, do którego doszło 1 grudnia.

Zobacz wideo Jaka będzie przyszłość Zjednoczonej Prawicy? Łapiński: Przewiduję, że dotrwa do wyborów

Rosja wydala pracownika litewskiej ambasady

Agencja prasowa ELTA napisała, że litewski resort dyplomacji ocenił ten krok jako działanie nieprzyjazne wobec Litwy. Ministerstwo zwróciło też uwagę, że za osobę niepożądaną na początku miesiąca został uznany przedstawiciel rosyjskich służb, którego działalność była nie do pogodzenia ze statusem dyplomaty.

Od wybuchu rosyjskiej agresji w Ukrainie Litwa czterokrotnie wydalała rosyjskich dyplomatów, w tym rosyjskiego ambasadora. Zamknięto też konsulat Rosji w Kłajpedzie.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: