Nieoficjalnie: Prezydent Serbii otrzymał ultimatum w sprawie Kosowa

Prezydent Serbii miał otrzymać list od ambasadorów kilku krajów zachodnich z ultimatum w sprawie Kosowa. Ma dobę na doprowadzenie do rozebrania barykad na północy tego kraju.

O liście ambasadorów Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec i Francji do prezydenta Aleksandara Vuczicia napisało kilka serbskich i kosowskich portali. Jest to informacja nieoficjalna, ale redakcje powołują się na kilka pewnych źródeł.

Prezydent miał dostać 24 godziny na zmuszenie kosowskich Serbów do rozebrania barykad, które od 17 dni stoją na wielu drogach północnego Kosowa. Jeśli tak się nie stanie, kosowskie władze mają dostać zielone światło na rozwiązanie problemu we własnym zakresie, także siłowe.

Zamieć śnieżna w Buffalo USA. Tragiczny atak zimy. Ofiary zamarznięte na ulicy i w autach

Prawdopodobnie to stało się jednym z powodów pilnego spotkania prezydenta, premier i szefa sztabu generalnego Serbii. Podjęto na nim decyzje dotyczące obecności serbskich wojsk na granicy z Kosowem.

"Liczba członków jednostek specjalnych zostanie powiększona z 1500 do 5000 żołnierzy" - powiedział agencji Tanjug serbski minister obrony Milosz Vuczević.

Zobacz wideo Suski żąda, by PO "wykluczyła Serbię z klubu PE", choć jej tam nie ma

Kosowo. Strzelanina na granicy z Serbią. W Belgradzie zwołano pilną naradę

Wczoraj w nocy doszło po kosowskiej stronie do strzelaniny w okolicy miejscowości Zubin Potok. Wydarzyło się to w pobliżu przejeżdżającego patrolu sił natowskich KFOR. 

Albańskojęzyczny portal Koha podał, że ostrzelano patrol natowskich sił KFOR. Informację potwierdziła również serbska agencja prasowa Tanjug - strzały padły w pobliżu patrolu - nie raniąc nikogo, ani nie powodując strat materialnych.

Więcej informacji z Ukrainy przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

W związku z incydentem w Belgradzie na specjalnej naradzie spotkali się prezydent, premier i szef sztabu generalnego Serbii. Po nim generał Milan Mojsilović udał się do bazy wojskowej w Raszce na granicy z Kosowem. W oświadczeniu do narodu serbskiego powiedział, że otrzymał precyzyjne zadania do realizacji. Dodał, że złożona sytuacja wymaga obecności serbskiej armii wzdłuż granicy z Kosowem.

Wojna w Ukrainie Rosyjscy oficerowie zbombardowani podczas narady. Dziesiątki rannych

Więcej o: