Ciało sześciolatka znaleziono w domu na wsi w Arkansas - czytamy w komunikacie lokalnej policji. Odkrycia dokonano w niewielkim miasteczku Moro we wschodnim w hrabstwie tego stanu USA. Szczątki były zakopane pod podłogą korytarza domu. Stanowa policja podała również, że w domu była 6-letnia dziewczynka, siostra chłopca. Miała obrażenia wskazujące na oparzenia skóry głowy. Zabrano ją do szpitala, według doniesień, jest w stabilnym stanie.
Na miejscu makabrycznego odkrycia pracowała policja i oraz agenci specjalni służby stanowej. Śledczy wstępnie ustalili, że 6-latek mógł umrzeć z powodu obrażeń, których doznał w domu trzy miesiące przed znalezieniem jego ciała.
Amerykańska policja informuje natomiast, że matka obojga dzieci, 28-letnia Ashley Roland i mężczyzna, 33-letni Nathan Bridges, zostali aresztowani pod zarzutem morderstwa, znieważenia zwłok, manipulowania dowodami i zagrażania dobru nieletniego.
Śledczy nie ujawnili, jaka jest relacja między aresztowanymi i jaki związek ze zmarłym dzieckiem ma zatrzymany mężczyzna. Nie wiadomo też, w jakich okolicznościach doszło do przeszukania domu i odnalezienia ciała chłopca. Więcej wiadomości ze strony policji i biura szeryfa ma zostać podane jeszcze w poniedziałek 19 grudnia.
Jak podaje Fox News, powołując się na wpis na stronie crowfundingowej GoFundMe, babcia dzieci od ponad roku miała starać się o uzyskanie opieki nad nimi.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>