Władimir Putin odwiedzi Białoruś. Po raz pierwszy od trzech lat. "Zaplanowano negocjacje"

W poniedziałek 19 grudnia Władimir Putin spotka się z przywódcą Białorusi w Mińsku. Politycy mają prowadzić "negocjacje" - informuje niezależna białoruska dziennikarka Hanna Liubakowa.

W poniedziałek Władimir Putin przyleci do Mińska. Ostatnią wizytę w Białorusi gospodarz Kremla złożył ponad trzy lata temu - przypomina w swoim wpisie niezależna białoruska dziennikarka Hanna Liubakowa.

Oficjalnie potwierdzono. Planowane są negocjacje z Łukaszenką. Putin miał odwiedzić Białoruś w czerwcu, ale wtedy wizytę odwołano.

- dodaje.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Pszczel o milczeniu generała Gierasimowa: Nie miał instrukcji od swojego szefa

Putin przyleci do Mińska w poniedziałek. "Negocjacje z Łukaszenką"

Kreml nie podał szczegółów wizyty. Wiemy, że politycy mają rozmawiać w Pałacu Niepodległości w Mińsku podczas "roboczej wizyty" Putina - podaje alarabiya.

Urząd Łukaszenki przekazał, że przywódcy obydwu krajów zaplanowali spotkanie "jeden na jeden", a także szersze negocjacje ze swoimi ministrami w sprawie "integracji białorusko-rosyjskiej". 

Putin i Łukaszenka mają także poruszyć " kwestie bezpieczeństwa i wymieniać poglądy na temat sytuacji w regionie i na świecie". Łukaszenka wielokrotnie zapewnił, że nie zamierza wysyłać wojsk na Ukrainę.

Wojna w Ukrainie. Rosyjski atak rakietowy na ukraińskie miasta

W piątek Rosjanie przeprowadzili kolejny atak rakietowy na ukraińskie miasta. Informują o tym władze Kijowa, Charkowa, Krzywego Rogu, Winnicy, Odessy, Połtawy, Mikołajowa, Zaporoża i obwodu sumskiego. Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko napisał, że w mieście słychać eksplozje. Władze obwodu charkowskiego informują, że rosyjskie pociski spadły na obiekty infrastruktury krytycznej. W samym Charkowie słychać wybuchy, miasto zostało odcięte od elektryczności. Zakłócenia w dostawach prądu są też w obwodach sumskim i Połtawie.

Ukraińskie koleje państwowe informują, że rosyjskie ataki odcięły od elektryczności linie w Charkowie, w obwodach donieckim i dniepropietrowskim.

Zastępca szefa kancelarii prezydenta Kyryło Tymoszenko za pośrednictwem mediów społecznościowych zaapelował do Ukraińcow, by nie ignorowali alarmów i pozostali w schronach.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: