Francja. Śmierć nastolatka podczas zamieszek po meczu Francja-Maroko

Nie żyje nastolatek potrącony przez samochód w czasie zamieszek, jakie wybuchły po półfinałowym meczu mundialu Francja-Maroko. Do zdarzenia doszło na południu Francji, w Montpellier.

O śmierci nastolatka poinformowały francuskie władze. Prefektura departamentu Herault podała, że potrącony przez samochód nastolatek trafił do szpitala w krytycznym stanie. Zmarł wskutek odniesionych ran. Kierowca uciekł z miejsca wypadku i porzucił auto niedaleko. Do sieci trafiło nagranie ze zdarzenia. Widać na nim, że samochód wjechał w grupę zakapturzonych osób, które otoczyły pojazd i próbowały wyrwać z rąk kierowcy francuską flagę narodową.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Czy kadra jest przygotowana do szkolenia rezerwistów? "To nie może być zamordyzm jak kilkadziesiąt lat temu"

Francja. Śmierć nastolatka podczas zamieszek po meczu Francja-Maroko

Francja wygrała z Marokiem 2:0 w środowym meczu i awansowała do finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Po zakończonym spotkaniu w wielu francuskich miastach było niespokojnie. W Montpellier na południu Francji doszło do starć między kibicami Francji i Maroka, którzy strzelali do siebie racami i fajerwerkami. Podobnie było w Nantes, Grenoble, Lens, Nicei i Awinionie. W Lyonie chuligani podpalili śmietniki i obrzucili policjantów różnymi przedmiotami.

W Lyonie i Paryżu pseudokibice starli się z policją. Paryska prefektura policji poinformowała o zatrzymaniu 115 chuliganów oraz 40 uzbrojonych osób powiązanych ze skrajną prawicą.

Do rozruchów doszło także w Belgii. Policja poinformowała, że w Brukseli aresztowano 100 osób za zakłócanie porządku publicznego, uszkodzenie dwóch pojazdów policyjnych i posiadanie niedozwolonych fajerwerków.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: