Czwarta trafiona osoba jest ciężko ranna. 57-letni napastnik został ujęty przez policję.
Jak podaje włoska gazeta "Il Reformista" mężczyzna wyciągnął broń i otworzył ogień podczas zgromadzenia mieszkańców jednego z bloków mieszkalnych w Rzymie. Spotkanie odbywało się w barze przy Via Monte Gilberto w dzielnicy Fidene. - Wszedł do pokoju, zamknął drzwi i krzyknął: "Zabiję was wszystkich", a potem zaczął strzelać - powiedział agencji Ansa jeden ze świadków, jak cytuje Agencja Reutera.
Jak czytamy, inny ze świadków miał przekazać Rai News, że podejrzanym o atak jest mężczyzna, który był w sporze ze stowarzyszeniem mieszkańców.
Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak podaje "Il Reformista", pierwsze zgłoszenia dotyczące zdarzenia miały miejsce ok. godziny 9:30 w niedzielę. "Według doniesień 'Corriere della Sera', kłótnia początkowo rozpoczęła się w pobliskim kondominium, podczas spotkania lokatorów, a następnie przybrała na sile w barze" - czytamy.
"Epizod przemocy, który zakłócił spokój naszego miasta, jest bardzo poważny. Trzy ofiary śmiertelne i inne poważnie ranne w strzelaninie podczas spotkania kondominium. Jestem w kontakcie z prefektem i jutro wezmę udział w pracach Komitetu ds. Porządku i Bezpieczeństwa. Łączę się z rodzinami ofiar" - napisał na Twitterze burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri.
Artykuł będzie aktualizowany