Za inicjatywą zmian w przepisach dotyczących aborcji stoją socjalliberalna partia Demokraci 66, Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji, socjaldemokratyczna Partia Pracy i Zielona Lewica.
Projekt w marcu przyjęła Tweede Kamer, czyli izba niższa holenderskiego parlamentu, nazywana Izbą Reprezentantów. We wtorek ostatecznie zatwierdziła to izba wyższa. Głosy przeciw oddali m.in. działacze Partii Wolności, Politycznej Partii Protestantów o Forum dla Demokracji.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
W myśl nowych przepisów pigułkę aborcyjną (a raczej zestaw tabletek, przyjmowanych przez kilka dni) będzie mógł przepisać kobiecie w niechcianej ciąży także lekarz rodzinny, pod warunkiem, że przejdzie on wcześniej odpowiednie szkolenie. Obecnie po tabletkę kobiety mogą zgłaszać się do jednej z szesnastu klinik aborcyjnych i do niektórych szpitali.
Lokalne media wskazują, że to druga zmiana w prawie aborcyjnym w ciągu ostatnich czterdziestu lat. Przed kilkoma miesiącami parlamentarzyści zgodzili się na zniesienie obowiązkowego pięciodniowego "okresu refleksji" dla kobiety przed przerwaniem ciąży. Został on wprowadzony na początku lat 80.
Holenderski portal Skipr wskazuje, że nie wiadomo jeszcze, kiedy nowelizacja dotycząca pigułki aborcyjnej wejdzie w życie.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>