Ksiądz Hans-Joachim Lohre pochodzi z niemieckiego Hövelhof w Westfalii. Należy do zgromadzenia Ojców Białych Misjonarzy Afryki. Od ponad 30 lat pracuje w Mali w Afryce Zachodniej i wykłada w Instytucie Szkolenia Islamsko-Chrześcijańskiego. Duchowny zniknął w niedzielę (20 listopada). Od tego czasu nie ma z nim kontaktu - przekazała dwa dni później Konferencja Biskupów Bemako. - Brakuje go. Inni twierdzą, że został uprowadzony - powiedział agencji AFP jeden z przedstawicieli.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Auto Hansa-Joachima Lohre zostało znalezione w dzielnicy Bamako niedaleko Instytutu Szkoleniowego, na którym wykładał - przekazał przedstawiciel Konferencji Episkopatu Bamako, którego cytuje "Le Monde". Obok pojazdu miał leżeć również naszyjnik księdza z odciętym krzyżem. - Drzwi samochodu były otwarte, a na ziemi były ślady stóp, jakby ktoś walczył - relacjonowała Monique Pare, znajoma duchownego.
Z kolei według relacji jednego ze świadków porywacze przyjechali pod budynek Instytutu samochodem bez tablic rejestracyjnych. Kiedy duchowny ok. godz. 7 rano przygotowywał się do odprawienia mszy, mieli zaciągnąć go siłą do auta, a potem odjechać z piskiem opon - podaje "Die Welt".
Śledczy podejrzewają, że porywaczami mogą być islamscy ekstremiści, którzy od dawna prowadzą proceder w celu wyłudzenia okupu. W kraju działają grupy dżihadystyczne powiązane z Al-Kaidą i ISIS. Próbują przejąć kontrolę nad Mali.
Od 2012 r. bezpieczeństwo w Mali jest zagrożone - przemoc, porwania zarówno obcokrajowców, jak i mieszkańców.
W maju zniknęło włoskie małżeństwo misjonarzy wraz z dzieckiem i pomocą domową. W 2017 roku kolumbijska zakonnica Gloria Cecilia Narvaez została porwana przez bojowników powiązanych z Al-Kaidą w Karangasso. Siostra odzyskała wolność w 2021 roku, po czterech latach niewoli. W kwietniu tego samego roku islamistyczna grupa zbrojna - Grupa Wsparcia dla Islamu i Muzułmanów - uprowadziła francuskiego dziennikarza Oliviera Duboisa.
Ksiądz Hans-Joachim Lohre mógł znaleźć się na celowniku porywaczy z powodu swojej narodowości - podaje Vatican News. Niemcy są jednym z nielicznych krajów europejskich, które po wycofaniu się francuskich sił zbrojnych, nadal mają swoje wojska w Mali. Bundeswehra skierowała do kraju około 1000 żołnierzy w ramach misji pokojowej ONZ.