Amerykański dziennikarz zatrzymany w Katarze za tęczową koszulkę. "Jest niedozwolona"

Trwają mistrzostwa świata w Katarze, tymczasem z kraju dochodzą kolejne niepokojące wiadomości. Jeden z amerykańskich dziennikarzy poinformował, że początkowo nie został wpuszczony na stadion, na którym miał odbywać się mecz Walia-USA. Wszystko przez koszulkę, którą miał na sobie. "Jeden z ochroniarzy powiedział mi, że moja koszulka jest 'polityczna' [...], inny ciągle odmawiał oddania mi telefonu. Kolejny strażnik krzyczał na mnie" - pisze Grant Wahl.

Mundial w Katarze to pierwszy turniej mistrzostw świata, który odbywa się na Bliskim Wschodzie i pierwszy w kraju islamskim. Jest to też pierwszy mundial, który rozgrywany jest jesienią i ostatni, w którym wezmą udział 32 drużyny. Na następnych mistrzostwach w 2026 roku liczba drużyn zostanie powiększona do 48.

Zobacz wideo Podejrzeliśmy, w jakich warunkach mundial oglądają sami Katarczycy

Mistrzostwa świata w Katarze 2022. Dziennikarz zatrzymany w związku z koszulką LGBT

Jak pisał Sport.pl, osiem reprezentacji miało rozgrywać swoje mecze podczas mistrzostw świata w Katarze ze specjalnymi opaskami kapitańskimi będącymi wyrazem sprzeciwu wobec dyskryminacji. W weekend FIFA poinformowała jednak, że zawodnicy noszący tęczową opaskę, będą karani żółtą kartką jeszcze przed rozpoczęciem meczu. W poniedziałek kraje wydały więc wspólne oświadczenie, w którym przekazały, że kapitanowie drużyn nie założą podczas meczu opaski wspierającej osoby LGBT, podaje TOK FM. Na tym doniesienia z Kataru się jednak nie kończą.

W poniedziałek 21 listopada amerykański dziennikarz piłkarski Grant Wahl miał zostać zatrzymany przez pracowników ochrony podczas próby wejścia na mecz Walia-USA w związku z tęczową koszulką, którą miał na sobie. "Musisz zmienić swoją koszulkę. Ta jest niedozwolona" - cytuje Wahl. Jak sam przytacza w artykule zamieszczonym na stronie substack.com, gdy tweetował o incydencie, strażnik miał siłą wyrwać mu z rąk telefon. Mężczyzna miał także zostać zatrzymany na prawie pół godziny. "Jeden z ochroniarzy powiedział mi, że moja koszulka jest 'polityczna' [...], inny ciągle odmawiał oddania mi telefonu. Kolejny strażnik krzyczał na mnie" - pisze Wahl. 

Ostatecznie do Wahla miał podejść dowódca ochrony. "Powiedział, że mnie przepuszczą i przeprosił. Uścisnęliśmy sobie dłonie. Jeden z ochroniarzy powiedział mi, że po prostu chcieli mnie chronić przed fanami w środku, którzy mogliby mnie skrzywdzić za noszenie koszulki" - pisze dziennikarz, dodając, że później został przeproszony także przez przedstawiciela FIFA.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Katar 2022. Wybór kraju budzi kontrowersje

Wybór Kataru wywołał kontrowersje. W 2013 roku francuski magazyn "France Football" opublikował raport z wynikami dziennikarskiego śledztwa, w którym ujawniono kulisy przyznania Katarowi organizację mistrzostw świata w 2022 roku. Zdaniem dziennikarzy katarscy szejkowie "kupili" prawa do organizacji mistrzostw m.in. za obietnice zainwestowania w klub piłkarski Paris Saint-Germain. W kraju łamane są prawa człowieka, homoseksualizm jest tam nielegalny i zagrożony karą więzienia. Dochodzi także do dyskryminacji kobiet, od których wymaga się obecności "męskiego opiekuna".

Obawy budziły też kwestie obyczajowe. Kilka dni temu FIFA potwierdziła prohibicję na stadionach mistrzostw świata w Katarze. Po dyskusjach między władzami kraju-gospodarza i FIFA podjęto decyzję o sprzedaży napojów alkoholowych jedynie w strefach kibica, innych miejscach dla fanów i licencjonowanych obiektach. Punkty sprzedaży piwa, które były rozlokowane na stadionach, zostaną usunięte. Kibicom na stadionach nadal będzie sprzedawane piwo bezalkoholowe. Jedynym miejscem, gdzie na stadionie będzie można kupić alkohol, będą loże, których cena zaczyna się od 22 i pół tysiąca dolarów.

Fani piłki nożnej będą mogli kupić piwo w strefach kibica w Dosze, ale dopiero od 18:30 i to tylko cztery kufle na raz. Ponadto w hotelach i restauracjach posiadających licencje. Kibice będący pod wpływem alkoholu będą przewożeni do specjalnych stref na pustyni, gdzie mają trzeźwieć.

Podczas rozmów przed mistrzostwami w Katarze, władze tego konserwatywnego muzułmańskiego kraju, miały akceptować złagodzenie przepisów dotyczących alkoholu. Ostatecznie jednak postawiły na swoim.

Więcej o: