Wojna w Ukrainie. Zacięte walki w obwodzie donieckim. 500 świeżo zmobilizowanych Rosjan w szpitalu

Wciąż trwają intensywne walki w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. Jak przekazał ukraiński Sztab Generalny, tylko ostatniej doby odparto ataki Rosjan w sześciu rejonach obwodu. Z informacji podawanych przez Ukraińców wynika, że kilkaset rosyjskich żołnierzy trafiło do jednego ze szpitali.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał w sobotnim porannym komunikacie, że Rosjanie prowadzą działania ofensywne w rejonach Bachmutu, Awdijiwki (obwód doniecki) i Nowopawliwki (obwód chersoński).

Poinformowano jednocześnie o odparciu rosyjskich ataków w sześciu rejonach w obwodzie donieckim.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał z kolei w piątkowym wieczornym wystąpieniu, że w obwodzie donieckim tylko w czwartek siły ukraińskie odparły około stu rosyjskich ataków. Jak podkreślał, trwają "zacięte walki" i "nie ma złagodzenia działań wojennych ani wytchnienia".

- Nasi żołnierze walczący w obwodzie donieckim są prawdziwymi bohaterami. Dzisiaj szczególną uwagę chciałem poświęcić strażnikom granicznym z Charkowa i Sum, którzy obecnie tam działają - wasze moździerze wojskowe nie dają wrogowi odpocząć. Dobra robota, dziękuję! - mówił ukraiński przywódca.

Z komunikatu strony ukraińskiej wynika, że od 10 do 16 listopada do szpitala w Gorłówce w obwodzie donieckim przewieziono z okolic Majorska ok. 500 rosyjskich żołnierzy. Większość z nich niedawno trafiła do Ukrainy w związku z mobilizacją.

Zobacz wideo Pszczel o milczeniu generała Gierasimowa: Nie miał instrukcji od swojego szefa

Wojna w Ukrainie. 500 rosyjskich żołnierzy w szpitalu

Ukraiński Sztab Generalny przekazał również w sobotę, że "w ciągu ostatniej doby wróg przeprowadził 10 nalotów i 10 uderzeń rakietowych, przeprowadził 42 ataki MLRS [wieloprowadnicowe systemy rakietowe - red.]".

"Przeciwnik nadal uderza w infrastrukturę krytyczną i domy cywilne, naruszając międzynarodowe prawo humanitarne, prawa i zwyczaje wojenne" - podkreślono. Zaznaczono jednocześnie, że jeden z pocisków trafił w obiekty cywilnej infrastruktury Zaporoża.

W dokumencie napisano również o pożarze w punkcie koncentracyjnym rosyjskich sił w Michajłówce w obwodzie chersońskim. Zginęło w nim 40 osób, 70 jest rannych. Ranni trafili do szpitali na okupowanym przez Rosjan Krymie.

Łącznie w 17 regionach oraz stolicy nadal utrzymuje się trudna sytuacja związana z zaopatrzeniem w energię. Najgorzej jest w obwodzie kijowskim, odeskim, winnickim i tarnopolskim.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: