Do ataku doszło we wtorek w Chicago w dzielnicy Near West Side. Nagranie z incydentu zarejestrował świadek zdarzenia, który przesłał je do redakcji ABC 7. Na filmie widać jak kobieta podchodzi do nastolatka i zaczyna go bić kastetem po twarzy i głowie. Według informacji stacji kobieta była pracownicą McDonald's, jednak w czasie ataku nie była na zmianie.
Z powodu odniesionych obrażeń nastolatek trafił do szpitala.
Kanał ABC 7 podał, że nikt nie został zatrzymany. Również nikt nie został oskarżony w sprawie zajścia.
Oświadczenie wydała firma McDonald's. Stwierdzono w nim, że bezpieczeństwo klientów i załogi restauracji jest ich priorytetem.
"Działania tej pracownicy, podczas gdy była poza godzinami pracy i odwiedzała restaurację jako klient, są niedopuszczalne. Nie jest ona już członkiem naszej organizacji" - czytamy w oświadczeniu, które cytuje ABC 7.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl