Ukraina. Nagranie z chwili uderzenia Rosji na Dniepr. "Spokojne miasto, ludzie idą do pracy" [WIDEO]

Liczba rannych w czwartkowym ataku Rosji na Dniepr rośnie. Nagranie z zajścia zamieścił w swoich mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. "Spokojne miasto i ludzie chcący żyć normalnie, idą do pracy. Atak rakietowy!" - napisał.

Do 14 osób wzrosła liczba rannych w wyniku rosyjskiego ataku na Dniepr, do którego doszło w czwartek 17 listopada - informuje szef obwodu dniepropietrowskiego Walenty Rezniczenko. Wcześniej informowano o pięciu poszkodowanych. Wśród ofiar ataku jest 15-letnia dziewczyna.

Zobacz wideo Czemu Rosjanie atakują infrastrukturę krytyczną w Ukrainie?

Rosja ostrzeliwuje Dniepr. Liczba rannych w ataku wzrosła 

Od rana Rosja ponownie ostrzeliwuje ukraińskie miasta. W Dnieprze na południu kraju rakieta trafiła w obiekt przemysłowy, uszkodziła też bloki mieszkalne. Według premiera Ukrainy Denysa Szmyhala celem Rosjan było przedsiębiorstwo przemysłu rakietowo-kosmicznego "Piwdenmasz" i infrastruktura służąca do wydobycia gazu.

Atak na Dniepr skomentował w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Na Facebooku napisał, że atak na miasto potwierdza, iż Rosja wcale nie chce pokoju. "Spokojne miasto i ludzie chcący żyć normalnie, idą do pracy. Atak rakietowy! Terrorystyczne państwo tak naprawdę chce przynieść Ukraińcom tylko więcej bólu i cierpienia" - dodał.

Więcej aktualnych wiadomości dotyczących wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wojna w Ukrainie. Alarm bombowy w całym kraju

Rosja ostrzeliwuje rakietami Ukrainę. Od czwartkowego rana na terytorium całego kraju trwa alarm bombowy. Rosyjskie rakiety i drony skierowane są na infrastrukturę przemysłową. Są doniesienia o eksplozjach i zniszczeniach w Odessie i Dnieprze.

W Odessie nad Morzem Czarnym rosyjska rakieta trafiła w obiekt infrastruktury. Trzy osoby są ranne. W mieście Dniepr rakieta trafiła w obiekt przemysłowy, uszkodziła też bloki mieszkalne. Według informacji przekazanych przez premiera Ukrainy Denysa Szmyhala celem ataków w Dnieprze było przedsiębiorstwo przemysłu rakietowo-kosmicznego "Piwdenmasz". Rosyjskie rakiety nakierowane też były na infrastrukturę wydobycia gazu. Według władz obwodu kijowskiego w okolicach Kijowa zestrzelono dwie rakiety i cztery drony kamikadze Shahed 136.

To już kolejny zmasowany atak rakietowy w tym tygodniu. Przedwczoraj Rosjanie wystrzelili w kierunku Ukrainy ponad 90 rakiet. Uszkodzili 15 obiektów infrastruktury - głównie energetycznej. 

Więcej o: