O wezwaniu ambasadora Federacji Rosyjskiej do MSZ poinformował późnym wieczorem premier Mateusz Morawiecki. Najnowsze informacje dotyczące spotkania z rosyjskim dyplomatą podaje RMF FM, podkreślając, że Siergieja Andriejewa przyjął minister Zbigniew Rau.
Sprawnie, cicho, bez podania sobie rąk. Andriejew nie odezwał się, wysłuchał słów ministra Raua, a następnie opuścił gmach resortu
- podaje urzędnik ministerstwa, którego cytuje rozgłośnia. Zgodnie z ustaleniami, ambasador Rosji nie skomentował tego, co wydarzyło się w Przewodowie.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Wizytę Siergieja Andriejewa komentował również wiceszef MSZ.
Ambasador Rosji został wezwany w nocy w trybie natychmiastowym. Po raz pierwszy od wybuchu wojny na Ukrainie, dotknęła ona bezpośrednio Polski - zginęli polscy obywatele. Nie wykluczamy wydalenia z Polski ambasadora Rosji. Ale w dyplomacji ważne jest też utrzymywanie kontaktów z państwami wrogo do nas nastawionymi
- ocenił Paweł Jabłoński w RMF FM. Polskie Radio podaje z kolei, że rosyjski ambasador stawił się w resorcie spraw zagranicznych późnym wieczorem. Spotkanie trwało zaledwie cztery minuty, odbyło się "bez wymiany grzeczności".
MSZ podał dwa powody wezwania ambasadora: kolejny wielogodzinny zmasowany ostrzał całego terytorium Ukrainy i jej infrastruktury krytycznej oraz wybuch pocisku produkcji rosyjskiej w Przewodowie.
Na stronie głównej Gazeta.pl prowadzimy relację na żywo - także przez całą noc - w związku z eksplozją rakiety na terytorium Polski:
Po spotkaniu ambasadorów krajów NATO-wskich sekretarz generalny Jens Stoltenberg ma poinformować o przeprowadzonych rozmowach. We wtorek późnym wieczorem szef Sojuszu napisał na Twitterze, że ważne, by wszystkie fakty zostały ustalone. O eksplozji w Polsce rozmawiali na Bali w Indonezji, na marginesie szczytu G20, przywódcy G7 i NATO. "Oferujemy pełne wsparcie i pomoc w prowadzonym dochodzeniu. Pozostajemy w ścisłym kontakcie w sprawie kolejnych kroków" - powiedziała po spotkaniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. "Konsekwencje rosyjskich ataków rakietowych - aktualna sytuacja" - tak zatytułowano punkt dodany wczoraj wieczorem do programu planowanego spotkania ambasadorów unijnych państw na którym najnowsze informacje dotyczące eksplozji przedstawi ambasador Polski przy Unii. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell, po rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem, zapewnił o pełnym wsparciu wszystkich krajów członkowskich.
W środę rano premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i premierem Holandii Markiem Rutte. Poinformował o tym rzecznik rządu. Wcześniej Piotr Müller przekazał, że szef polskiego rządu jest w stałym kontakcie z przywódcami krajów sojuszniczych. Rozmawiał między innymi z premier Włoch Giorgią Meloni. "Premier podziękował za wyrazy solidarności i wsparcia. Kraje NATO i UE pozostają zjednoczone" - napisał Piotr Müller.
Premier Mateusz Morawiecki w oświadczeniu po nadzwyczajnym posiedzeniu rządu poinformował, że Rada Ministrów zadecydowała o podjęciu trzech kroków. To podniesienie gotowości bojowej wybranych oddziałów sił zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej. Prowadzone są konsultacje z sojusznikami w sprawie użycia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego, który uruchamia konsultacje w ramach NATO. Zdecydowano również o wezwaniu ambasadora Rosji w Warszawie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
We wtorek 15 listopada, około godz. 15:40, w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim, w województwie lubelskim, kilka kilometrów od granicy z Ukrainą, doszło do eksplozji. Według informacji polskich władz, spowodowała ją rakieta najprawdopodobniej rosyjskiej produkcji. W wybuchu zginęły dwie osoby. Wcześniej przez wiele godzin trwał zmasowany rosyjski ostrzał Ukrainy, przede wszystkim jej infrastruktury energetycznej.
Wieczorem w związku z tym wydarzeniem odbyła się kryzysowa narada w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, po którym rzecznik rządu potwierdził, że doszło do eksplozji. Służby wyjaśniają sprawę, podniesiono stan gotowości jednostek wojskowych. Przed północą zakończyło się nadzwyczajne posiedzenie rządu w tej sprawie. Kancelaria Prezydenta przekazała wieczorem, że Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z Joe Bidenem.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>