Jak donosi portal Zeenews, Shraddha Walker i Aftab Poonawala poznali się za pomocą aplikacji randkowej "Bumble". Para była w związku przez trzy lata. Ze względu na fakt, że rodzina dziewczyny nie akceptowała tego związku, para wyprowadziła się z Bombaju do Nowego Delhi. Według informacji indyjskich mediów dwójka często się kłóciła.
Do zbrodni miało dojść 18 maja tego roku. Po dokonanym morderstwie Poonawala przechowywał szczątki 26-latki w lodówce. Śledczy poinformowali, że mężczyzna, przez kilka tygodni miał podszywać się pod zamordowaną dziewczynę i za pomocą jej konta na Instagramie utrzymywał kontakt z jej znajomymi.
- Używał jej konta na Instagramie, aby uniknąć jakichkolwiek podejrzeń ze strony jej przyjaciół - przekazał indyjskim mediom, jeden z policjantów.
Morderstwo wyszło na jaw po tym, gdy zaginięcie dziewczyny zgłosił ojciec. Mężczyzna od wyjazdu córki do New Delhi nie utrzymał z nią kontaktu, jednak we wrześniu znajomi 26-latki zaalarmowali go, że nie odpowiada na ich próby kontaktu.
- Od sierpnia nie odpowiedziała na żaden z moich SMS-ów. Jej telefon był wyłączony. To wtedy zaczęłam się niepokoić. W końcu powiedziałem jej bratu, że po raz ostatni raz rozmawiałam z nią w lipcu. - wspomina przyjaciółka dziewczyny, Laxman Nadir.
Policjantom udało się, namierzyli telefon 26-latki. Jego ostatnia lokalizacja wskazywała na Nowe Delhi. Sprawa została przekazana policjantom w stolicy. Służby w sobotę, 12 listopada zatrzymali Poonawalę.
Zeenews przytacza szczegóły dotyczące zbrodni. Podejrznay miał pociąć ciało swojej dziewczyny na 35 kawałków, przy użyciu noża kuchennego. Następnie przez 18 dni wyrzucał kolejne szczątki do jednego z lasów w okolicy Nowego Delhi.
NDTV informuje, że Aftab Poonawala przyznał się do winy. We wtorek funkcjonariusze zaprowadzili go do lasu, w którym miał rozrzucać szczątki Shraddhy. Służby usiłują teraz odnaleźć części ciała zamordowanej oraz jej telefon. Aftab Poonawala przebywa w areszcie w Nowym Delhi.