Ukraiński żołnierz trafił w rosyjski sprzęt dzięki naramiennej wyrzutni rakiet FGM-148 Javelin. Mimo sporej odległości pocisk celnie uderzył w obiekt. Jak się okazuje, broń jest niezwykle skuteczna, ponieważ wykorzystuje podczerwień oraz celownik dzienny wraz z termowizorem.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wyrzutnia rakiet FGM-148 Javelin jest niezwykle skuteczna, ponieważ informacje na temat celu ataku są kierowane wprost do pocisku. Wtedy też po odpaleniu rakiety cel jest stale obserwowany przez wbudowany czujnik podczerwieni. To on przesyła niezbędne dane do urządzenia śledzącego, który steruje całym lotem pocisku, po czym prowadzi go wprost do namierzonego wcześniej celu.
Tego typu rakiety są wyposażone w dwie głowice, co umożliwia zniszczenie czołgu, który jest chroniony przez pancerz reaktywny. Pierwsza z nich detonuje wspomniany pancerz, natomiast druga detonuje się z opóźnieniem, trafiając w cel. Właśnie dzięki tym właściwościom ukraińscy żołnierze mogą - mimo znacznej odległości - niszczyć rosyjskie maszyny bojowe, które są od nich znacznie oddalone.
Według Sił Zbrojnych Ukrainy najważniejsze w obecnej wojnie jest ogromna ilość uzbrojenia oraz dalsze dostawy niezbędnej amunicji. Kilka z nich odegrało do tej pory kluczową rolę. Są to m.in. rakiety dalekiego zasięgu, systemy HIMARS, haubice, broń przeciwpancerna, obrona przeciwlotnicza, czołgi czy drony, które umożliwiają obserwację pozycji wroga z powietrza - informuje BBC. Do jednych z najlepszych broni należą jednak wspomniane wyrzutnie rakietowe Javelin.