Putin stawia warunki po ataku na port. Turcja chce porozumienia ws. eksportu zboża z Ukrainy

Turcja chce przywrócić porozumienie w sprawie eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Prezydent Recep Erdogan rozmawiał już na ten temat z prezydentem Rosji. Władimir Putin przekazał jednak, że wznowienie umowy będzie rozważane dopiero po spełnieniu przez Ukrainę pewnych warunków.

Władimir Putin powiedział we wtorek (1 listopada) Recepowi Tayyipowi Erdoganowi, że Rosja może rozważyć wznowienie umowy zezwalającej na eksport zboża z ukraińskich portów morskich. Miałoby to jednak nastąpić po spełnieniu pewnych warunków i po zakończeniu dochodzenia w sprawie ataków dronów na krymski port morski w Sewastopolu. 

Zobacz wideo "Putin postawił wszystko na jedną kartę. Dał ostatnią szansę generałom"

Prezydent Turcji rozmawiał z Putinem nt. porozumienia w sprawie eksportu ukraińskiego zboża

"Władimir Putin poinformował o powodach decyzji Rosji o zawieszeniu tej umowy. Podkreśla się, że reżim w Kijowie, przy wsparciu zachodnich kuratorów, wykorzystał morski korytarz humanitarny utworzony do transportu ukraińskiego zboża w celu przeprowadzenia ataków na infrastrukturę i statki rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, która zapewniła bezpieczne funkcjonowanie wspomnianej trasy" - twierdzi Rosja w oświadczeniu zamieszczonym na stronie Kremla. 

"Należy przeprowadzić szczegółowe badanie okoliczności tego incydentu, a także - po otrzymaniu realnych gwarancji z Kijowa - ściśle przestrzegać porozumień stambulskich, w szczególności w sprawie niewykorzystywania korytarza humanitarnego do celów wojskowych. Dopiero potem można by rozważyć wznowienie prac w ramach tej inicjatywy" - czytamy. 

Putin uznał także, że niespełniona została druga część porozumień pakietowych, która zakładała "odblokowanie eksportu rosyjskich produktów rolnych i nawozów na rynki światowe".

Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Turcja chce porozumienia ws. eksportu zboża z Ukrainy

Turcja obok ONZ była jednym z pośredników zwartego w lipcu porozumienia między Ukrainą a Rosją, które pozwalało na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Jednak w sobotę Rosja ogłosiła, że zrywa umowę. Władze w Moskwie podjęły taką decyzję w reakcji na ataki na rosyjskie okręty wojenne stacjonujące w Sewastopolu.

W poniedziałek prezydent Turcji zapowiedział, że jego kraj będzie nadal uczestniczył w porozumieniu mimo decyzji Rosji o wycofaniu się z umowy. We wtorek z ukraińskich portów wypłynęły trzy statki ze zbożem. Okręty zmierzają do Stambułu, gdzie przejdą inspekcję przed dalszą podróżą. Prezydent Erdogan zapowiedział także przeprowadzenie w najbliższych dniach rozmów z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Więcej o: