Do zdarzenia doszło w nocnym klubie w Sluszovicach we wschodnich Czechach. Trwała tam impreza halloweenowa. Krótko przed północą na miejsce wezwano służby. Powodem były doniesienia o m.in. o omdleniach wśród uczestników imprezy. "Kiedy strażacy przybyli, w klubie było dużo ludzi. Poszkodowanych było osiem osób. Strażacy udzielali pierwszej pomocy do czasu przybycia innych karetek" - czytamy w komunikacie na stronie pozary.cz.
Jak relacjonują czeskie media, dyskoteka była przepełniona. Z relacji świadków wynika, że w budynku, w którym zwykle przebywało ok. tysiąca osób, feralnej nocy mogły znajdować się dwa tysiące ludzi.
Nie jest jasne, co dokładnie wydarzyło się w dyskotece. Przebieg wydarzenia ustalają służby. Z relacji mediów wynika, że w pewnym momencie, gdy klub był już przepełniony, grupa ludzi stłoczyła się na schodach. Wówczas mogło dojść do wybuchu paniki.
Portal novinky.cz podaje, że ucierpiało osiem młodych osób, wszyscy są niepełnoletni. Mają bardzo różne obrażenia, wśród niektórych zdiagnozowano tzw. zespół zmiażdżenia, który objawia się pogorszeniem wydolności nerek.