- Oceniamy, że irańscy wojskowi byli na Krymie i pomagali Rosji w operacjach. Irańczycy są bezpośrednio zaangażowani we wspieranie ataków dronami - powiedział Joe Kirby na czwartkowej konferencji prasowej. Dodał, że wygląda na to, iż zaangażowana jest stosunkowo niewielka liczba Irańczyków.
Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie na stronie głównej Gazeta.pl
Agencja Reutera zaznacza, że ujawnienie tych informacji stanowi nowy punkt w napiętych już relacjach pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Iranem. Joe Kirby zaznaczył, że USA nie widzą w tym momencie potrzeby kontynuowania prób negocjacji z Teheranem. - Administracja prezydenta Joe Bidena będzie szukać sposobu na utrudnienie Iranowi sprzedaży takiej broni do Rosji i nie będzie się już w tym momencie skupiać się na dyplomacji i rozmowach nuklearnych - przekazał John Kirby.
Na zarzuty ze strony amerykańskiej administracji nie odpowiedział jeszcze Teheran. Również brak odpowiedzi ze strony rosyjskiego MSZ.
USA zapowiadają sankcje za dostawy irańskich dronów do Rosji
W środowym oświadczeniu Ned Price rzecznik Departamentu Stanu przekazał, że USA podobnie jak inne państwa podniosły kwestię transferu przez Iran dronów do Rosji.
Ned Price poinformował, że Stany Zjednoczone już w lipcu ostrzegały przed transportem irańskiej broni. "Teraz mamy wystarczające dowody na to, że te bezzałogowe statki powietrzne są używane do atakowania ukraińskich cywilów i krytycznej infrastruktury cywilnej" - oświadczył Departament.
USA oskarżyły również Iran o kłamstwo w sprawie dostarczania broni do Rosji.
"Jesteśmy zaangażowani we współpracę z sojusznikami i partnerami, aby zapobiec transferowi niebezpiecznej broni do Rosji. Nie zawahamy się zastosować naszych sankcji i innych odpowiednich narzędzi wobec wszystkich zaangażowanych w te transfery. Będziemy nadal zwiększać bezprecedensową pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy, w tym zdolności obrony powietrznej, aby Ukraina mogła się bronić przed tą bronią" - zapewniono.
Wielka Brytania wprowadza sankcje wobec Irańczyków i irańskich przedsiębiorstw
Również Wielka Brytania zapowiedziała wprowadzenie sankcji wobec irańskich przedsiębiorstw odpowiedzialnych za dostarczanie Rosji dronów.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverly oświadczył, że wśród objętych sankcjami znaleźli się generał Mohammad Hossein Bagheri - szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych nadzorujący oddziały zaopatrujące Rosję w drony, generał Seyed Hojjatollah Qureishi - kluczowy irański negocjator umowy o dostarczeniu Rosji irańskich dronów, oraz generał Saeed Aghajani - szef Irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji. Miał on przebywać na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy i doradzać siłom rosyjskim, jak używać dronów.
Podlegają oni zamrożeniu aktywów i zakazowi podróżowania. Sankcjami został objęty także irański producent dronów, firma Shahed Aviation Industries. Jej aktywa zostały zamrożone.
Szef brytyjskiej dyplomacji powiedział, że dowody z otwartych źródeł wykazały, iż drony nie mogą być produkcji rosyjskiej, ponieważ tamtejszy wytwórca zmaga się z utrzymaniem produkcji od momentu wprowadzenia pierwszych sankcji na Rosję.
