Nieletni synowie Ramzana Kadyrowa pozują z bronią w Mariupolu w Ukrainie. Jego córka otrzymała "order"

Nieletni synowie Ramzana Kadyrowa przyjechali do Ukrainy. Dzieci przywódcy Czeczenii nie zostali jednak wysłani na front, tylko do okupowanego przez Rosjan Mariupola. Na nagraniu udostępnionym przez Kadyrowa widać, jak chłopcy pozują z bronią w rękach. W czeczeńskiej delegacji znalazła się także 24-letnia córka polityka, która została odznaczona "orderem".

Ramzan Kadyrow, który od początku wojny trzyma stronę agresora, czyli Rosji, już wcześniej zapowiedział, że wyśle własnych synów do Ukrainy. Warto przypomnieć, że czeczeńskie wojsko, które w przeszłości brało udział w działaniach wojennych, zwane jest prześmiewczo "tik-tokową armią" - to za sprawą tego, że kadyrowcy najczęściej stacjonują na tyłach frontu, nie biorąc bezpośredniego udziału w walce. Zamiast tego udostępniają nagrania, na których strzelają do drzew czy niewidzialnych pociągów. 

Zobacz wideo Ile może potrwać jeszcze wojna w Ukrainie? Ekspert wyjaśnia

Ukraina. Nieletnie dzieci Kadyrowa pozują z bronią w centrum okupowanego Mariupola

Niepełnoletni synowie Kadyrowa: 16-letni Achmat, 15-letni Eli i 14-letni Adam pojechali z czeczeńską delegacją do okupowanego przez Rosjan Mariupola. Chłopcy są ubrani w wojskową odzież. W rękach trzymają broń. "Są bardzo dobrze strzeżeni, sądząc po tym filmie. Czy pójdą dalej i zabiją ludzi?" - napisał na Twitterze były wiceminister Ukrainy Anton Heraszczenko.

Na tym jednak nie koniec, bowiem delegacji Czeczenii w okupowanej Ukrainie przewodzi 22-letnia ministerka kultury tego kraju, najstarsza córka Ramzana Kadyrowa - Ajchat Kadyrowa - która wcześniej była właścicielką domu mody Firdaws. "Przedstawiciele Republiki odwiedzają miejsca stacjonowania jednostek czeczeńskich, odbywają spotkania z ludnością, sprawdzają obiekty opieki zdrowotnej i infrastruktury cywilnej" - napisał przywódca Czeczenii na Telegramie

Ramzan Kadyrow i Władimir Putin w 2004 r. "Pielgrzymował w dresikach na Kreml". Droga i twórczość Ramzana Kadyrowa

"Teraz Ajchat Kadyrowa dała wszystkim pacjentom pieniądze z ROF (czeczeńskiej organizacji rządowej) i paczki żywnościowe. Słusznie zauważyła, że niezwykle trudno jest spojrzeć w oczy bardzo młodym chłopakom, którzy przypadkiem trafili do szpitalnych łóżek" - napisał Kadyrow, powielając propagandę Kremla, że ranne osoby zostały poszkodowane w wyniku "nacjonalistycznych" (czyli wg. Moskwy - ukraińskich) ruchów.

Przeczytaj więcej informacji z Ukrainy na stronie głównej Gazeta.pl.

Irański dron Shahed, z których Rosja korzysta podczas wojny w Ukrainie, zestrzelony przez siły Ukrainy w regionie Kupiańska Iran wyśle Rosji kolejną broń. Reakcja USA: Podejmiemy agresywne kroki

22-letnia córka prezydenta Czeczenii otrzymała "order" od Rosjan

Dzieci Kadyrowa są także bohaterami propagandowego reportażu nagrywanego przez czeczeńskie władze. W nim znajdzie się między innymi poniedziałkowa uroczystość wręczenia Ajchat "Orderu Przyjaźni" od przywódcy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. W opublikowanym przez białoruski kanał NEXTA materiale widać też sposób, w jaki podróżuje 22-latka po Ukrainie. Jej auto jest eskortowane przez kilkanaście pojazdów służby bezpieczeństwa

Kadyrow ma dwanaścioro dzieci, z czego dwójkę najmłodszych chłopców adoptował wraz z żoną.

Więcej o: