Wielka Brytania. Aktywistki nie przyznały się do uszkodzenia "Słoneczników" van Gogha

Dwie aktywistki, które obrzuciły zupą pomidorową słynne "Słoneczniki" Vincenta van Gogha w londyńskiej Galerii Narodowej, stanęły przed sądem. Nie przyznały się do winy. Sąd zwolnił je za kaucją.

20-letnia Anna Holland i 21-letnia Phoebe Plummer z grupy Just Stop Oil nie przyznały się do zarzutu uszkodzenia mienia. W sobotę przed sądem w Londynie odbyła się rozprawa w sprawie ich protestu w londyńskiej Galerii Narodowej. Kobiety oblały zupą pomidorową słynne "Słoneczniki" Vincenta van Gogha.

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Co się dzieje w NBP? Prof. Tyrowicz: Nie dzieje się nic nowego, dziwi mnie, że tak mało osób o tym wiedziało

Wielka Brytania. Aktywistki nie przyznały się do uszkodzenia "Słoneczników" van Gogha

Obraz von Gogha był zabezpieczony szybą, ale zupa uszkodziła ramę. Aktywistki po oblaniu obrazu posmarowały dłonie klejem i przykleiły się do ściany. Kobiety w ten sposób chciały zaprotestować przeciwko wydobywaniu i wykorzystywaniu ropy naftowej. W sądzie na ławie oskarżonych zasiadł jeszcze jedna kobieta - 38-latka oskarżona o rozpylenie farby na znaku New Scotland Yardu podczas protestu w Westminsterze. Lora Johnson również nie przyznała się do zarzutów.

Sędzia okręgowy Tan Irkam zwolnił kobiety za kaucją pod warunkiem, że nie wejdą do galerii ani muzeów ani nie będą używać farb w miejscach publicznych. Sędzia wypuścił kobiety za kaucją i wyznaczył datę rozprawy na 13 grudnia w sądzie w Londynie.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: