W piątek 14 października w Astanie odbył się szczyt Azja Centralna - Rosja. Podczas wydarzenia prezydent Tadżykistanu zaapelował do Rosji o poszanowanie krajów tego regionu. - Dlaczego musimy błagać (Rosję, aby uczestniczyła) w jakimś nędznym forum w Tadżykistanie? - cytuje Daily Mail.
Rachmon oskarżył Putina o popełnianie tych samych błędów, które doprowadziły do upadku Związku Radzieckiego. - Myślę, że się nie obrazisz. Byłem z tobą świadkiem jego rozpadku - mówił i zwrócił uwagę, że choć wiele z państw Azji Centralnej jest niewielka i nie liczy 100 czy 200 milionów [w Tadżykistanie mieszka zaledwie dziewięć milionów mieszkańców - red.], to domagają się one szacunku. - Czy coś naruszyliśmy? Przywitaliśmy się niewłaściwie? - dopytywał.
Więcej aktualnych wiadomości ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Jak zwraca uwagę Daily Mail, wypowiedź prezydenta Tadżykistanu trwała siedem minut, a Władimir Putin nie wyglądał podczas niej na zadowolonego.
- Zawsze szanowaliśmy interesy naszego głównego strategicznego partnera [Rosji - red.]. Ale my też chcemy być szanowani. Chcemy być traktowani na takim samym poziomie, jak każde inne afrykańskie państwo czy inny kraj [...]. Nie prosimy o wiele inwestycji w naszych państwach. To znaczy, oczywiście, powinniście inwestować. Miliardy, miliardy, miliardy - mówił Rachmon, zwracając jednak uwagę, że od pieniędzy ważniejszy jest szacunek.