Jak podaje "Europejska Prawda", spotkanie między Erdoganem i Putinem potwierdził rzecznik prasowy Kremla i prezydenta Federacji Rosyjskiej - Dmitrij Pieskow. - Tak, pojawiła się propozycja. Rzeczywiście, spotkanie jest przygotowywane, ale nie na jutro, tylko na pojutrze - przekazała we wtorek rosyjska agencja Interfax.
Do spotkania dojdzie w czwartek 13 października w Astanie, stolicy Kazachstanu. Jednym z głównych tematów prezydentów Turcji i Rosji ma być sytuacja w Ukraine. - Tematy są jasne, chodzi oczywiście o Ukrainę i stosunki dwustronne, które też są bardzo wieloaspektowe i ogólnie o wymianę poglądów w sprawach bieżących - powiedział dziennikarzom Pieskow.
Wcześniej media informowały, że do spotkania między Recepem Tayyipem Erdoganem i Władimirem Putinem dojdzie jeszcze w środę. Ostatnim razem politycy widzieli się na regionalnym szczycie w Uzbekistanie - miało to miejsce w zeszłym miesiącu.
Przeczytaj więcej aktualnych informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.
Oficjalnie Turcja zachowuje neutralność i stara się zachować dobre stosunki z Rosją i Ukrainą. Jak podają tureckie media, Erdogan ma mieć nadzieję, że skłoni Putina i Zełenskiego do rozmów o rozejmie w wojnie wywołanej przez Rosję. Niedawno prezydent Ukrainy podpisał jednak dekret zakazujący jakichkolwiek negocjacji z Putinem. Powodem takiej decyzji były m.in. zbrodnie wojenne, jakich raszyści dokonują na niewinnych ukraińskich cywilach.
Erdoganowi zależy na pokoju także z innego względu. Polityk chce zwiększyć wymianę handlową z Moskwą, by ustabilizować turecką walutę przed wyborami w czerwcu 2023 roku.