W rosyjskiej telewizji został poruszony temat wojny w Ukrainie. Zaproszeni goście twierdzili, że Ukraina nie poprzestanie na bombardowaniu miast znajdujących się przy granicy Rosji z Ukrainą, takich jak Biełgorod czy Kursk. - Ukraina planuje wypowiedzieć Rosji wojnę - uznał prowadzący program.
Dziennikarka Julia Davis, która zajmuje się monitorowaniem rosyjskich mediów, opublikowała w mediach społecznościowych wpis z fragmentem rozmowy ekspertów w rosyjskiej telewizji. "Rzeczywistość zakradła się do niczego niepodejrzewających gospodarzy rosyjskiej telewizji państwowej" - napisała.
Jeden z zaproszonych gości powiedział podczas programu, że "nie powinni wspominać o Łymanie". Gospodarz zaprzeczył temu jednak, pytając, "kto tego zabronił". Drugi z gości uznał natomiast, że "radykalne zmiany mają miejsce, ponieważ Rosja okupuje, lub raczej, jak mówią, zaanektowała tereny, i z tego powodu Ukraina rozpoczęła wojnę, by wyzwolić te terytoria". Podkreślił przy tym, że ma nie chodzić o żadną "specjalną operację", a wojnę. - Będą uderzać w jeszcze większym stopniu - przyznał, na co prowadzący dopytał, czy chodzi nie tylko o miejscowości położone przy granicy, ale także na przykład Moskwę. - Tak, oczywiście. To inny stan, stan wojny - odpowiedział mu gość.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Ukraińcy przejęli kontrolę nad miastem Łyman w obwodzie donieckim. Poinformowała o tym w sobotę (1 października) Agencja Reutera, powołując się na wiceszefa gabinetu prezydenta Ukrainy Kyryła Tymoszenko. Polityk zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym żołnierze Ukraińskich Sił Zbrojnych zadeklarowali przejęcie miasta Łyman. - Drodzy Ukraińcy, dziś siły zbrojne Ukrainy wyzwoliły i przejęły kontrolę w miejscowości Łyman - oświadczył jeden z żołnierzy występujących w nagraniu.
W sobotę rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło odwrót rosyjskiej armii spod Łymanu. Wcześniej ukraińscy żołnierze wkroczyli do miasta. Według niezależnych obserwatorów, w tym rejonie miało się znajdować ponad pięciotysięczne zgrupowanie rosyjskiej armii.
W oficjalnym komunikacie rosyjskie ministerstwo obrony podało, że wycofało swoje wojska z rejonu Łymanu, ponieważ mogło dojść do całkowitego ich okrążenia przez ukraińską armię. Walki o Łyman i okoliczne miejscowości trwały od początku września. Miasto było pod rosyjską okupacją od końca maja. Komentatorzy oceniają, że po wyzwoleniu Łymanu ukraińskie jednostki będą mogły rozpocząć wyzwalanie okupowanych terytoriów obwodu ługańskiego.