Wielka Brytania pogrążona jest w żałobie. Panująca przez 70 lat królowa Elżbieta II zmarła 8 września o godz. 18:30 w Balmoral we wschodniej Szkocji. Jej pogrzeb odbędzie się w poniedziałek (19 września) w Opactwie Westminsterskim, gdzie od 1066 roku koronowani są brytyjscy monarchowie. Ceremonia rozpocznie się o godzinie 12 czasu polskiego, a zakończy dopiero o 20:30.
Wezmą w niej udział przywódcy z całego świata. Ze względów organizacyjnych zaproszeni zostali tylko prezydenci i ich małżonki/małżonkowie lub partnerki/partnerzy. Według szacunków na ulicach Londynu kondukt będzie obserwować ok. dwóch milionów ludzi, transmisję telewizyjną ma obejrzeć nawet 4,1 miliarda.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Testamenty królewskie są objęte ścisłą tajemnicą i nie zostaną upublicznione. "Są trzymane w metalowym sejfie za żelazną bramą w Somerset House (położona w londyńskiej dzielnicy City of Westminster charakterystyczna budowla, która przez 200 lat była siedzibą najważniejszych urzędów w kraju). Zasada tajemnicy dla wszystkich testamentów królewskich została ustanowiona w 2002 roku podczas tajnej rozprawy sądowej" - pisał australijski magazyn "New Idea", powołując się na byłego brytyjskiego polityka Normana Bakera.
Były arcybiskup Yorku, lord John Sentamu ujawnił ostatnią wolę królowej Elżbiety II. Kiedyś monarchini powiedziała mu, że "opłakiwanie kogoś, kogo się kocha, nie jest łatwe w miejscach publicznych", dlatego nie chciała, aby jej pogrzeb był nudny.
- To, czego możecie oczekiwać, to najlepsza ceremonia, której będą towarzyszyć słowa, jakie zainspirowały niegdyś Szekspira. Usłyszycie najpiękniejszą angielszczyznę i anielskie głosy chóru opactwa i chóru królewskiego, te głosy naprawdę wyśpiewają chwałę Bożą. Królowa nie chce i nie chciała tego, co nazywacie długimi, nudnymi uroczystościami kościelnymi, nie będzie nudy, lecz poczujecie uniesienie, słuchając tej mszy. Ludzkie serca zostaną rozgrzane - powiedział w niedzielę (18 września) John Sentamu na antenie BBC.
Królowa Elżbieta II w 1986 roku odwiedziła Australię. Brytyjska monarchini wzięła wówczas udział w otwarciu odrestaurowanego Queen Victoria Building w Sydney. Podczas wizyty monarchini zostawiła po sobie list, który będzie można odczytać dopiero w 2085 roku.
Jej zapiski zostały zamknięte w kapsule czasu. "W odpowiednim dniu, który zostanie wybrany przez Ciebie [burmistrza Sydney - red.] w roku 2085, proszę otworzyć tę kopertę i przekazać mieszkańcom Sydney moje przesłanie do nich" - napisano na kopercie.
Więcej na ten temat w artykule: