Papież Franciszek z wizytą w Kazachstanie: Przybywam jako pielgrzym pokoju

Papież Franciszek rozpoczął trzydniową pielgrzymkę w Kazachstanie, gdzie weźmie udział w kongresie religijnym. Podczas ceremonii powitania w sali koncertowej w Nur-Sułtanie papież powiedział, że przybywa jako pielgrzym pokoju, poszukujący dialogu i jedności.

Papież zwrócił się do prezydenta Kasyma-Żonarta Tokajewa i korpusu dyplomatycznego podkreślając, że dzisiejszy świat potrzebuje odzyskania utraconej harmonii. Wspomniał o znanych z historii masowych deportacjach i łagrach w Kazachstanie, a także słowa św. Jana Pawła II, który powiedział, że jest to ziemia męczenników i wierzących, zesłańców i bohaterów. Przypomniał, że papież Polak przybył do tego azjatyckiego kraju w 2001 roku.

To tutaj przybył Jan Paweł II, aby zasiać nadzieję po tragicznych zamachach 2001 roku. Ja zaś przybywam podczas szalonej i tragicznej wojny, która wynikła z inwazji na Ukrainę, i podczas gdy inne starcia i groźby konfliktów zagrażają naszym czasom

- podkreślił Franciszek, a jego słowa cytuje katolicki portal Vatican News.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Papież Franciszek: Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie

Franciszek podczas swojej przemowy powiedział, że przybywa, do Kazachstanu, by nagłośnić wołanie tak wielu osób, które błagają o pokój, będący konieczną drogą rozwoju dla naszego zglobalizowanego świata. Przypomniał, że 30 lat temu Watykan i Kazachstan nawiązały stosunki dyplomatyczne.

Istnieje coraz pilniejsza potrzeba poszerzenia zaangażowania dyplomatycznego na rzecz dialogu i spotkania, ponieważ problem kogoś jednego jest dziś problemem wszystkich, a ci, którzy posiadają w świecie większą władzę, obarczeni są większą odpowiedzialnością wobec innych, zwłaszcza wobec tych krajów, które są najbardziej dotknięte logiką konfliktu

- mówił Franciszek.

Zobacz wideo Gowin: Mam nadzieję, że stanowisko Stolicy Apostolskiej ws. wojny w Ukrainie ulegnie zmianie
Na to właśnie należy patrzeć, a nie tylko na interesy, które są korzystne dla nas samych. Nadeszła pora, aby uniknąć zaostrzenia rywalizacji i utwierdzania się przeciwstawnych bloków. Potrzebujemy przywódców, którzy na szczeblu międzynarodowym umożliwią narodom wzajemne zrozumienie i rozmowę oraz wytworzą nowego ducha helsińskiego, wolę umocnienia multilateralizmu, zbudowania bardziej stabilnego i pokojowego świata z myślą o nowych pokoleniach. A do tego potrzeba zrozumienia, cierpliwości i dialogu ze wszystkimi. Powtarzam: ze wszystkimi

- zaznaczył Ojciec Święty.

Papież Franciszek przyleciał do Kazachstanu we wtorek 13 września około godz. 14. czasu środkowoeuropejskiego. Wizyta Ojca Świętego będzie trwała trzy dni. Głównym celem podróży jest udział w Kongresie Zwierzchników Światowych i Tradycyjnych Religii.

Więcej o: