Do mediów społecznościowych trafiło nagranie m.in. z wyzwolenia Bałakliji z rąk Rosjan. Widać na nim ukraińskich żołnierzy, którzy przytulają płaczących mieszkańców. - Już dobrze, dobrze - pocieszają ich. - Pół roku modliliśmy się, żebyście do nas wrócili! - mówi jedna z kobiet, po czym proponuje żołnierzom, że zrobi im naleśniki. Ukraińcy proszą natomiast cywilów, by jeszcze tę noc spędzili w schronie.
"Wojska ukraińskie dotarły do wsi Hnylytsia w obwodzie charkowskim i nie napotkały oporu. Osada znajduje się pod kontrolą Ukrainy" - podaje kanał MilitaryLand.net. Na nagraniu widać mieszkańców wsi, którzy witają żołnierzy ukraińskimi flagami.
Poza nagraniami, które pokazują radość mieszkańców terenów wyzwolonych z rosyjskiej okupacji, pojawiają się także nagrania sprzętu i amunicji porzucanych przez Rosjan. Może to świadczyć o ogromnym pośpiechu, z jakim ewakuują się okupanci, którzy nie znaleźli nawet czasu na to, by zabrać broń.
"Rosyjskie czołgi po prostu stoją na drodze, porzucone w Izium" - czytamy w opisie jednego z nagrań, które zyskuje popularność w mediach społecznościowych. "Wojska ukraińskie wciąż znajdują coraz więcej porzuconych rosyjskich pojazdów w Izium w obwodzie charkowskim" - podaje MilitaryLand.net.
"Duża kolumna Rosja cofa się przez rzekę Oskol" - napisała z kolei NEXTA w niedzielę 11 września. Wspomniana rzeka znajduje się na południowy wschód od miasta Izium.